Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 74 kg...


8:00 - kawałek smażonej kiełbasy + kromka ciemnego chleba z florą + kilkanaście pomidorków + 2 ogórki + banan + słodzona herbata 

9:50 - kromka ciemnego chleba z florą + kilkanaście pomidorków + kawał arbuza + pół banana + słodzona herbata

13:15 - "kaszotto" (ok. 1/4 szklanki surowej kaszy jaglanej + 450 g mrożonych warzyw) + słodzona herbata + kubek wody

17:30 - dużo pizzy + trochę pomidorków koktajlowych + 2 słodzone herbaty + kubek wody  

  • dagma

    dagma

    25 sierpnia 2015, 09:27

    Ja po smazonej kielbasie bym wykitowala. Od lat nie jem nic smazonego bo moj zoladek na to nie pozwala.

  • melvitka

    melvitka

    25 sierpnia 2015, 08:53

    Smażona kiełbasa na śniadanie. ... kill me... z ogórkami i bananem ... .... kill me again ... W życiu bym nie zjadła o takiej godzinie tak połączonych rzeczy