Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 68,6! :D


... ale numer :) od ponad tygodnia nie słodzę herbaty - już dawno mi to radziłyście, ale dopiero zmądrzałam ;) dzisiejszy wynik pewnie niezbyt długo się utrzyma, bo muszę pokończyć urodzinowe ciasta :/ ale dzisiaj przeżyłam niezwykle przyjemny szok, stając rano na wadze :)

  • Nattina

    Nattina

    10 sierpnia 2016, 18:18

    oj ciasta kuszą, trzeba wydawać, pozbywac się z domu. A sukces niesłodzenia rewelacja!

    • aniulciab

      aniulciab

      13 sierpnia 2016, 05:50

      Oj strasznie :/ a mnie brak silnej woli niestety

  • angelisia69

    angelisia69

    10 sierpnia 2016, 14:31

    na 1 herbatce mozna i 2lyzeczki zaoszczedzic co daje 80kcal :P x tyle herbat ile pilas,to pokazna sumka sie zbiera.Ja bym juz olala te ciasta,po co waga ma znow wzrosnac?

    • aniulciab

      aniulciab

      13 sierpnia 2016, 05:52

      Ja niby mało słodziłam, bo pół łyżeczki na duży kubek, ale piłam tych herbat z pięć dziennie albo i więcej :) Też bym chciała te ciasta olać, ale zjadłam większość na raz, resztę wmusiłam mężowi i tak oto nie jadłam ich przez kilka dni ;)

  • Ebek79

    Ebek79

    10 sierpnia 2016, 12:20

    Pięknie:)

    • aniulciab

      aniulciab

      13 sierpnia 2016, 05:53

      Dziękuję :) Nie czuję, żeby to była moja zasługa jakoś, ale spadek jest bardzo miłym zjawiskiem :)