Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 72,9 kg...


... od początku września gotuje mi viking - mam 1500 kcal dziennie i przeważnie coś tam jeszcze zjem (wzięłam docelowo dietę 1800 kcal, ale powyrzucałam podwieczorki, które są zwykle ciastami, bo mam dość słodkości)... waga w miejscu... wzdęcia ciągłe, bo mnóstwo nabiałowych posiłków - jak nie jogury to serek albo mleczny shake...

... nie umiem już chyba pisać pamiętnika...

  • Krysia105

    Krysia105

    4 października 2024, 21:41

    Oj ja też walczę z dietą. Nie jest łatwo Trzymam kciuki za Ciebie. Czy w twojej diecie jest masło czy lepiej je wywalić? Pozdrawiam serdecznie

  • ognik1958

    ognik1958

    4 października 2024, 10:40

    Cze mamy bardzo zbliżone parametry i również uważam że to nie miejsce do pisania o li tylko o pierdolach ....u mnie 74 przy 178 wzrostu i podobnie jem te 2000kcal dziennie ale systematycznie spałam w ćwiczeniach...chód z kijkami te 10 km i to 500kcal i....waga stoi już 3.5 latka