Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niemam sily


kurcze nie wiem co sie dzieje....wczoraj nie mialam sily vcwiczyc......tzn checi mam ale cialo odmawia....moze to wynik diety bo naprawde malutko jem nieraz ide glodna cwiczyc...
  • etcetera5891

    etcetera5891

    11 kwietnia 2009, 20:09

    jeśli czujesz głód między posiłkami to zjadaj jakiś owoc, albo kup sobie Błonnik -nie jest drogi- a pomaga. Ja go zażywam i nie odczuwam głodu, a po za tym piję dużo wody. powodzenia w dążeniu do celu :)

  • aniuleczka1981

    aniuleczka1981

    11 kwietnia 2009, 11:47

    faktycznie chyba za durz chce.....musze bardziej racjonalnie myslec i spkojnie czekac na efekty.........buzioldla wszystkich

  • Attika

    Attika

    9 kwietnia 2009, 19:24

    nie katuj sie tak, organizm przeszedl teraz w faze obronna, skoro dostaje malo jedzenia do tego duzo cwiczysz to stara sie robic wszystko aby Cie do tego zniechecic.... jedz wiecej i czesciej, cwicz z rana aby rozpedzic metabolizm a wieczorem cos lekkiego tylko.. i nie poddawaj sie !!

  • nextavenue

    nextavenue

    9 kwietnia 2009, 15:32

    kazdy ma taki kryzys..znajdz w sobie sily i waga bedzie spadac...Musisz sie odbic od dna. potem bedzie latwiej...Ja tez kiedy mialam okropnego dola i bylam ociezala..Mieszkam w Anglii i przytylam tu 20 kg. Na razie zgubilam 10..Ale dalej walcze, choc ostatnio waga stoi... Pozdrawiam...

  • ananas1

    ananas1

    9 kwietnia 2009, 09:47

    Ja tez tak mam czesto. Pierwsze minuty ćwiczeń są koszmarem. Przychodzą myśli, że może dzisiaj sobie daruję itd. Wiem jednak, że jak raz z takiego powodu sobie dam spokój, to pojawią się następne razy Wiesz co jest wtedy najlepsze? Jak ktoś zauważy efekty .