Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam
27 lipca 2009
no i nadszedl ten dzienn dzisiaj zmykam do polski na cale 4 tyg........no oczywiscie postaram sie do was zagladac ale pewnie zadziej......niestety waga nie spadla do 7 z przodu ale co tam powoli da rade.wczoraj zalalam diete i dzis powrocilam na tory co by nie utyc.....straszne jak sie czlowiek zapomni .....sle buziaki i papapatki do niedlugo
sisyw
27 lipca 2009, 13:03Zycze bezpiecznej podrozy i udanego wypoczynku :D NAladuj akumulatorki i wracaj do nas :)
madrunner
27 lipca 2009, 12:46Oj, ale Ci dobrze. Ja lecę dopiero za 2 tygodnie (już odliczam sobie dni do urlopu). Życzę miłego wypoczynku i pozostawienia w Polsce kilku kilogramów :))) Pozdrawiam serdecznie, pa.
egrewagra
27 lipca 2009, 12:45Spokojnej podróży :)
anekdzbanek22
27 lipca 2009, 12:43podróży i uważaj na siebie