A więc znowu schudłam. Ważyłam sie niedawno i na wadze zobaczyłam 76. Już prawie nie pamiętam czasu jak ważyłam 90 kilo. Ale nadal czuje się gruba. Baaaardzo gruba. Znalazłam sobie świetnego chłopaka, który kocha mnie taką jaką jestem i nie chce żebym schudła. Wręcz mi nie pozwala ^^ Ale schudne dla siebie i po części też dla niego. Będę czuła się lepiej sama we własnym ciele. Teraz już w siebie wierze!