Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zimno...


jest tylko jedna rzecz, która mi przeszkadza przy odchudzaniu... Od pewnego czasu jest mi wiecznie zimno.. wiosna idzie, normalni ludzie są zadowoleni, a mi wiecznie zimno... i to tak, ze mam wręcz sine palce, zmarznięty nos.. zanim zasnę to się z godzinę trzęsę pod kołdrą... i tak jakoś nie wiedziałam dlaczego tak mam, myślałam, że przez niskie ciśnienie i złe krążenie - to owszem też ma wpływ.. ale dziś w końcu wyczytałam, że podczas odchudzania organizm tak reaguje, bo dostarcza się mu za mało kalorii i nie wystarcza mu energii na ogrzanie samego siebie.. masakra jakaś.. pod tym względem mam już naprawdę dość.. nie wiem jak sobie z tym poradzić.. co mam robić???...
  • LeiaOrgana7

    LeiaOrgana7

    18 maja 2012, 14:51

    To prawda z tym ogrzewaniem organizmu, oszczędza energię na najważniejsze organy, więc ogranicza wydawanie ciepła do najdalszych zakątków ciała czyli kończyn czy tego nosa. Też mi zimno :/