Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
o chłopakach, zmęczeniu i wróżce


Weekend okazał się pracowity i męczący, jako że zostałam sama z dwójką moich chłopaków-słodziaków. Mąż został oddelegowany na uroczystości rodzinne na drugi kraniec Polski. Wolałam oszczędzić dzieciom męczącej podróży.

I w ten sposób całe dwa dni miałam ich na głowie. Jestem zmęczona...

W domu rozgardiasz nie z tej ziemi. W kuchni stajnia Augiasza. W łazience wszystko pływa, bo chłopcy postanowili rywalizować, który bardziej rozchlapuje wodę z wanny. Młodszy jeszcze niemowlaczek, ale łepek ma na karku - szybko zczaił, co to za gra i chlapał z całych sił!

Nie wiem, kto to wszystko posprząta, bo ja nie mam siły.
A gdyby tak wróżka przyfrunęła i machnęła czarodziejską różdżką...

Gdybyś miał pewność, że dobra wróżka spełni tylko jedno twoje życzenie, o co byś ją poprosił? powiększony demot

A z jedzeniem w weekend kiepściutko. Gotowanie pod dzieci nigdy nie wychodzi mi na zdrowie Od jutra zbieram się w garść, żeby gonić 55 kg!

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    22 kwietnia 2013, 09:30

    Fajnie opisałaś wygląd mieszkania, mężowi przeczytałam i kazał sobie powtórzyć ;) Hehe, przesyłam Ci dobrą wróżkę, która wszystko posprząta ;) Pod tym linkiem ;) http://www.youtube.com/watch?v=khkgPm9KsIw @abrakadabra tutaj też jesteś? Nie jesteś członkiem tej społeczności, nie odchudzasz się, nie prowadzisz pamiętnika, zalogowałaś się na V. wyłącznie aby zfarmić ludzi do swojej ankiety, o wątpliwej wartości "naukowej"

  • abrakadabra995

    abrakadabra995

    21 kwietnia 2013, 20:41

    Dobrze, że w ogóle przeżyłaś ten męski weekend :) Głowa do góry :P Może mąż się wczuje w dobrą wróżkę i jakoś pomoże. Powodzonka! :) I mam prośbę... Prowadzę badanie naukowe na temat skuteczności prowadzenia pamiętnika odchudzania... Czy mogłabyś wypełnić krótką ankietę? Oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform