Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dieta cud

Dzisiaj taki żarcik o diecie -cud

Śniadanie: keks i seks

Obiad: Seks i keks

Kolacja: Sam seks

Jak nie pomoże- odstawić keks

 

To ja może udam się już na kolację????

 

Dzisiaj trzeci dzień ścisłego przestrzegania diety- udało się, zjadłam nawet mniej niż w menu. Dodatkowo 45 min pływania- super było, tylko mnie skurcz w stopie złapał, ale chwilkę rozmasowałam i przeszło, potem jeszcze raz mnie w szatni złapało, ale jakoś przeszło. Tak jakoś mam, łapie mnie tylko przy pływaniu, nigdy przy joggingu czy jakiejkolwiek innej dyscyplinie sportowej. Trudno, ale i tak jest to super relaks i trening w jednym.

Jutro walczę dalej, rano przygotuję posiłki na cały dzień i jakoś przetrwam. Walczę dalej!!! Jakoś to będzie, małymi kroczkami, dzień za dniem. No i jutro obiecana porcja ruchu, może orbitrek plus skalpel? Zobaczę jutro.

A teraz życzę wszystkim korzystającym z mojej DIETY-CUD- udanej kolacjiSMACZNEGO

  • CzarnaCzekoladka

    CzarnaCzekoladka

    24 października 2013, 12:56

    Hehe.. ;) Ja swojego czasu też miałam problemy ze skurczami, ale ustąpiły (odpukać). Pięknie Ci idzie, powodzenia w przestrzeganiu dietki!!!

  • emilka1982

    emilka1982

    23 października 2013, 21:46

    to ja od dzisiaj jem same kolacje , a twierdza ze to nie zdrowo.)

  • DorotaJ.

    DorotaJ.

    23 października 2013, 21:42

    udanego dietkowania ;)

  • Invisible2

    Invisible2

    23 października 2013, 21:30

    Trzymam kciuki (:

  • justyna3mk1

    justyna3mk1

    23 października 2013, 21:29

    ja też zaliczam 3 dzień, nawet mi się słabo zrobiło przy ćwiczeniach.. powodzenia;)

  • irminka87

    irminka87

    23 października 2013, 21:29

    :D