Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Energia czerpana ze słońca

Jest pięknie! Wiosna, radość i mega moc! W ostatnim tygodniu moja waga zmniejszyła się o 2,4 kg. No jest pięknie. Cały czas działam, dietkuję, sportuję i cieszę się życiem.

W piątek zaliczyłam 60 min orbiego, a dzisiaj- poszalałam. Rano 10,5 km NW, potem prace w ogrodzie, a po południu godzinka tenisa na świeżym powietrzu. Jestem zmęczona ale super szczęśliwa. Słonce, zieleń, błękit nieba, śpiew ptaków i towrzystwo saren ( na NW), to jest to co kocham. Mam dość zamknięcia w czterech ścianach. Dom, biuro, samochód i nawet w tenisa trzeba było grać na hali. Ale dzisiaj? Cały dzień na świeżutkim powietrzu. Plany na najbliższy tydzień- działac tak dalej i chudnąć....chudnąć i cieszyć się życiem

  • dola123

    dola123

    23 marca 2014, 12:40

    Genialnie ;))

  • Magis

    Magis

    23 marca 2014, 07:39

    Przepiękny spadek - zazdroszczę !!! Ale widać ciężką pracę - ćwiczenia, dieta - tak , z tego muszą być efekty !!!!

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    22 marca 2014, 21:47

    Wspaniały spadek :-)

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    22 marca 2014, 19:50

    piękny spadek!!!! a ile teraz ważysz, bo jestem ciekawa ile mi do Ciebie brakuje :-))