Kolejny dzień nowych wyzwań. Dzisiaj jak na razie - Bez słodyczy, dieta prawie idealna. Co do fitnessu- zero. Ciągle jestem chora i myśl o wysiłku mnie przeraża. Prawie dwa tygodnie mam coś w rodzaju przeziębienia- nic nie pomaga, czuję się kiepsko, ale ciągle licze, że kolejnego dnia będę zdrowsza. A wtedy jak zacznę się ruszać, kręcić podskakiwać- to cały tłuszczyk spalę.
Nienia87
31 grudnia 2014, 07:24Dużo zdrówka
piteraaga
29 grudnia 2014, 19:35Zdrowia życzę.
Weronika.1974
29 grudnia 2014, 19:34a byłaś u lekarza???? bo jak na przeziębienie to trochę długo to trwa ;-((