Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczę :)


Dzisiaj dałam sobie trochę w kość, rano pół godziny kręciłam hula-hopem, a wieczorem wykonałam 8 min arms, abs, buns i legs. Muszę przyznać że jestem z siebie dumna, mam nadzieję że wytrzymam tak  dłużej i że będę miała cały czas zapał do ćwiczeń. No cóż kiedy nie można się przemóc do diety to chociaż ćwiczenia są przydatne. Za chwilkę idę robić kolację dla mojej rodzinki, sobie zrobię kanapeczkę z pieczywka pełnoziarnistego i mam nadzieję że uda mi się nic więcej dzisiaj nie jeść. Może powoli uda mi się przestawić na zdrowsze jedzonko.