Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót do ćwiczeń. Stwierdzona insulinoopornosc...
FOTO


Cześć,

A więc dziś powracam wielkimi krokami do ćwiczeń. W wyzwaniu 30 dni przerwa trwala prawie tydzień więc zaczynam od nowa. Dziś zaczęłam od wyzwania 7 dni, później kolejny raz zacznę 30 dni, a dalej to mam zamiar robić 90 dni, metamorfoza i inne 🙂 Na kanale Moniki na pewno nie będę narzekać na brak wyzwań...😁 Przerwę od ćwiczeń robiłam sobie przed badaniem prolaktyny i tak jakos wyszło, że przerwa się przeciągnęła :-/ 

Przy okazji badania prolaktyny zdecydowałam się zrobić sobie prywatnie badanie glukozy i insuliny. Czytałam kiedyś o objawach insulinooporności i wszystkie objawy u mnie się zgadzały. No i wyszło to dziadostwo... Na dodatek glukoza wynik 102... Przeraziło mnie to jakos. Ale od 2018 roku zaczęłam tyć nie wiem od czego. Nie będę teraz nawet mówić jak ciężko mi schudnąć... Bywały tygodnie, że ćwiczyłam dużo, nic specjalnego nie jadłam i waga albo się nie ruszała albo szła w górę. Gdy waga mi spada, to i tak zaraz wraca za kilka dni pomimo pilnowania jedzenia i ruchu...Poniżej zdjęcie wyników🙁

Jutro idę do mojego gin-endo... Gość już tyle czasu szuka przyczyn mojej niepłodności że mam go dość, jest na NFZ. Ale ostatni raz mam nadzieję idę do niego i przy okazji pokaże mu moje wyniki z wyliczeniem wskaźnika HOMA. Oczywiście wiem, że insulinoopornosc też może hamować mi proces zajścia w ciążę... No ale powiedzmy jest to chyba w miarę do ogarnięcia.... Przynajmniej mam taką nadzieje 😪...Ciekawa jestem czy przepisze mi w ogóle jakieś leki z metmorfiną 🤔 Jest specyficzny i pewnie się zdziwi, że sama wpadłam na to żeby zrobić sobie takie badanie... No ale cóż. Zobaczymy...

A teraz menu:

I: owsianka na wodzie z jogurtem naturalnym, bananem i orzechami kawa z mlekiem 3,2%

II: 4 kromki chleba razowego z serem żółtym, szynka i rzodkiewka 

III: 2 pałki z kurczaka z piekarnika, ryż brązowy, brokuł szklanka soku pomarańczowego

IV: kawa z mlekiem 3,2%

V: twaróg z szynką i rzodkiewką


Aktywność: 

- Wyzwanie 7 dni z Moniką Kołakowską, Dzień 1: Odchudzający trening interwałowy TABATA boczki z Tiffany

Zdjęcie zegarka z dzisiejszej aktywności. Spalone kcal: 318😛

Spadam spać. Jutro do pracy rodacy 😐 Na 7:00🤪

  • sansewieria

    sansewieria

    16 marca 2021, 11:48

    Do takiej diagnozy chyba trzeba zrobić krzywą glukozową-insulinową trzypunktową

    • Anna.PoR

      Anna.PoR

      16 marca 2021, 13:27

      Do insulinooporności nie trzeba. Krzywą trzeba do cukrzycy. Wiem, bo koleżanka leczy się u endo i nie musiała robi krzywej by stwierdzić u niej insulinooporność :/

    • sansewieria

      sansewieria

      16 marca 2021, 13:47

      Jest zupełnie na odwrót, ale zrobisz jak uważasz ;)

  • Marcelli

    Marcelli

    16 marca 2021, 09:38

    Witam, fajnie że wiesz co dobre a co złe. Ważne też jest, żeby nie przeszarżować z ćwiczeniami a wykonywać je systematycznie....miłego dnia

    • Anna.PoR

      Anna.PoR

      16 marca 2021, 13:28

      Tak, systematyczność najważniejsza...Wiadoma sprawa :)

  • B_znadmorza

    B_znadmorza

    16 marca 2021, 09:21

    Najważniejsze, że znalazłaś problem. Zawsze jest to krok do przodu i możesz wdrożyć odpowiednią dietę, a wtedy pojawią się efekty :) Monika uzależnia! Jak zaczynam z nią ćwiczyć to nie mogę przestać. Jedynie dla Marty CF czasami robię przerwę od Moni ;)

    • Anna.PoR

      Anna.PoR

      16 marca 2021, 13:30

      No na pewno muszę się teraz jeszcze bardziej pilnować niż dotychczas z jedzeniem :/ Mnie też zdecydowanie Monia uzależnia. W tamtym roku zrobiłam całe 30 dniowe wyzwanie i nawet rozpoczęłam 90-dniowe. Pamiętam jak nie mogłam wytrzymać jak się trafiał dzień bez ćwiczeń :)