Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 5.


Dzisiaj z deka przeholowałam, pozwoliłam sobie na dwa kajmaki z czekoladą...miseczkę barszczu białego z dwoma jajkami, jednego placka ziemniaczanego, dwa jogurty oraz kromkę ciemnego chleba. Dzisiaj to już niestety nie poćwiczę sobie, idę spać, jestem padnięta. Ale za to jutro wezmę się za stepperek i może zacznę 6 Weidera. Pozdrawiam :)
Moooja motywacja :D

  • x001x

    x001x

    6 kwietnia 2013, 20:09

    A niiech ta czekolada pójdzie na zdrowie :) Wcale dużo nie zjadłaś powodzenia i wytrwałości!