Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy pomiar


Dziś pomiar wagi, no i sukcesik 2 kg mniej hihi tylko że namieszałam jak startowałam z dietą a potem sprostowałam hihi i moje wykresy są jakie są hihi
Ale to nic, morale wysokie, zapał i determinacja też, bo widzę efekty.
Oby tak dalej, trzymajcie za mnie kciuki, spodobało się mi się jak tak mam wszystko z góry ustalone co i jak i kiedy jeść. Po prostu jestem zdyscyplinowana.

Pozdrawiam 
  • Gaila

    Gaila

    12 marca 2010, 18:46

    Miło patrzeć jak dieta przynosi efekty. Tym bardziej kiedy samemu się ją stosuje. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.