No to mój nie do końca ma ze mną dobrze ;) bo ja jestem kawolubne stworzenie. Uwielbiam też ostre przyprawy. I moja ryba nr. jeden - tuńczyk (ale w wodzie) i makrela (wędzona) - ta druga ryba od czasu do czasu, ale tuńczyk towarzyszy mi niemal codziennie.
stepperkowa36
2 lutego 2014, 22:27No to mój nie do końca ma ze mną dobrze ;) bo ja jestem kawolubne stworzenie. Uwielbiam też ostre przyprawy. I moja ryba nr. jeden - tuńczyk (ale w wodzie) i makrela (wędzona) - ta druga ryba od czasu do czasu, ale tuńczyk towarzyszy mi niemal codziennie.