Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Wołanie o pomoc!!!!!! HEEEEELP!!!!
8 sierpnia 2013
Tracę wiarę.Tracę siłę.Nie wiem czy mi się to uda.Co prawda,dogoniłam swój pasek.Prawie!!! Bo wczoraj było 79 a dzisiaj jest 80.Nie wiem czy to z tych upałów czy jaka inna cholera?Nie mam siły już! Tak ostro wzięłam się za siebie od czerwca.Mało schudłam i centymetrów też nie ubyło za wiele.Co mam robić? Tak bardzo chciałabym zobaczyć w końcu te 78 na wadze.
Moje wymiary od 27-06 do 07-08
27-06 07-08 Łydka - 41cm 40 cm Udo - 64 cm 61 cm Biodra- 107 cm 104 cm Pas - 102 cm 97 cm Talia- 88 cm 85 cm Kl.piersiowa-107 cm 103 cm
ŁĄCZNIE -16 cm mniej ( wszędzie ) Waga-79 - 80 +/-
Za mało.Zdecydowanie za mało.Co mam jeszcze robić? Biegam codziennie.Może te wahania wagi są przez opuchnięte mięśnie?Proszę powiedzcie co mam zrobić,żeby waga w końcu pokazała te diabelskie 78 kg??!!!!!! Plizzzzzzzzzz
Pamiętaj, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, może być tak że spalasz tkankę tłuszczową, ale budujesz mięśnie, stąd waga tak wolno spada. Moje rady: odpoczynek od ćwiczeń raz w tygodniu, daj czas swojemu ciału na regenerację, zmieniaj rodzaje treningu, nasze ciało przyzwyczaja się do wysiłku i potem trzeba trenować coraz więcej aby osiągnąć efekty, nie waż się codziennie, wystarczy raz w tygodniu o tej samej porze dnia. Nie załamuj się! Powodzenia!
nie zalalmuj sie nasze wagi wystawiaja nas na proby, tez tak miewalam, na poczatek moze ogranicz weglowadany dodaj wiecej warzyw, np dwa posilki tylko same warzywa na prze lub surowe w formie salatek , do tego mniejsze porcje wiecej pij do tego pij codziennie pokrzywe oczyszca organizm i pozbywa sie nadmiaru wody z organizmu. mnie takie zabiegi pomagaja Powodzenia
lovecake33
8 sierpnia 2013, 23:50Pamiętaj, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, może być tak że spalasz tkankę tłuszczową, ale budujesz mięśnie, stąd waga tak wolno spada. Moje rady: odpoczynek od ćwiczeń raz w tygodniu, daj czas swojemu ciału na regenerację, zmieniaj rodzaje treningu, nasze ciało przyzwyczaja się do wysiłku i potem trzeba trenować coraz więcej aby osiągnąć efekty, nie waż się codziennie, wystarczy raz w tygodniu o tej samej porze dnia. Nie załamuj się! Powodzenia!
MartynaUrbanska
8 sierpnia 2013, 21:32Nie poddawaj się !!! Nie będę nic radzić bo sama jak widać ekspertem w odchudzaniu nie jestem ha ha ha
Japi46
8 sierpnia 2013, 12:54nie zalalmuj sie nasze wagi wystawiaja nas na proby, tez tak miewalam, na poczatek moze ogranicz weglowadany dodaj wiecej warzyw, np dwa posilki tylko same warzywa na prze lub surowe w formie salatek , do tego mniejsze porcje wiecej pij do tego pij codziennie pokrzywe oczyszca organizm i pozbywa sie nadmiaru wody z organizmu. mnie takie zabiegi pomagaja Powodzenia
KatyKala
8 sierpnia 2013, 11:09Zmien sposob w jaki jesz czyli SPOKOJNIE i powoli ,bedziesz chudla zdrowo i natrualnie . mindful eating ratuje zycie wszystkim :)))
Kasia2701
8 sierpnia 2013, 10:58Kochana na pewno dasz radę nie załamuj się, czasami wada płata nam figle ale zawsze w końcu rusza. Wiara czyni na prawdę cuda pamiętaj o tym :))))