Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


dzisiaj rano sie wazylam :) 75,1, wiec waga idzie w dół. w sumie jak na dwa tyg.to niezle :) jestem zadowolona. 
nudny dzien. zakupy, potem gotowanko obiadu. pysznego :)
sniadanie (8.15) : dwa kawalki razowego z szynka krolewiecka drobiowa+ pomidor +salata+ ogorek swiezy
obiad (12.00) : pieczona piers kurczaka (ok.200g) z pieczarkami i duza iloscia warzyw doprawiona spora iloscia curry i ziolami prowansalskimi) + trzy male ziemniaczki w łupinach :)  (calosc mogła mieć z 400 kcal, ale za to prawie wogóle węglów)
15.15 : cardio 50 min
podwieczorek (16.15) : 400 g.arbuza
kolacja (19.30) : trzy wafle ryzowe (ciensze niz ostatnio, po 19 kcal) z serkiem wiejskim, pomidorkiem, sałatą, i jezeli zmieszcze na to to ogórkiem i rzodkiewka