Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
77 dzień smacznie dopasowanej/koszulka Vitalii
:-)))


Hej Kochani, mój ojciec mawiał, że jestem naiwna, a ja po prostu wierzę w cuda (swiety):D(swiety)8) Przed świętami, dzień przed dosłownie, dostałam e-maila z Vitalii że dostanę koszulkę :-))) To cud(!), ja prawie nic w życiu nie wygrałam, nie dostałam "ot tak". A tu taka niespodzianka!!!.   I dziś przyszła :-))) Vitalio- dziękuję :-)))

Oto ona (zdjęcie z wieczora, wybaczcie brak makijażu (dziewczyna) etc ...)

Niom ale humor miałam świetny od 9tej, jak tylko kurier mi ją podrzucił :-))) Doskonała do getrów i do dżinsów :-) I ten napis :D:D:D

Co do reszty to dziś z dietą nie było już tak doskonale jak wczoraj, wpadło mi 1 Merci marcepanowe (mąż dostał w job - wieeeeelkie pudło Merci), i jeszcze inne inności jadłam, ale w sumie się trzymałam tak na 85%. Najgorzej było z częstotliwością posiłków, gdyż przed południem zaliczyłam wypad do Ikei (mam rzut beretem z domu:D) i kupiłam tę oto białą szafeczkę na książki i lampionik różowy (a co, nie mam córci to sobie kupiłam(dziewczyna);)). Wyjście z domu zawsze krzyżuje mi pory posiłków... jakoś tak mam...

Musiałam się wybrać po szafkę, ponieważ  "bieżące" książki "przyłóżkowe" już spadały z nocnego stolika, a ja lubię je mieć przy sobie :-) I wymyśliłam sobie tę maleńką szafkę, na co małżonek przystał, skręcił, powiesił i mam :-) 

A było na stoliku tak, lampka się nie mieściła ;-(

Mamy oczywiście regały na książki normalnej wielkości, w salonie i na półpiętrze, ale ja lubię "swoje bieżące" mieć pod ręką :-)

Także byłam w Ikei, byłam na zakupach spożywczych również, i tak troszkę szyki żywieniowe mi to pokręciło. Jak wróciłam musiałam ugotować obiad dla rodzinki, nastałam się nad kuchenką, że hohoho, ale zjedli ze smakiem mięsko duszone z sosikiem i ziemniaczkami. A ja sobie oddzielnie już tylko jajka zdążyłam usmażyć:PP:?, gdyż Jaśka musiałam kłaść;-)

Co do ćwiczeń, to już zupełnie późnym wieczorem (przed 22gą) zrobiłam z Mel B (z czego jestem dumna, gdyż już padałam na twarz...) ramiona, ABS i pośladki (ponad 30 min) łatwo nie było, ale za to przyjemnie(zakochany). Nie wiem co ta kobieta ma w sobie, ale z nią naprawdę jakoś "łatwo" się ćwiczy, chce się z nią ćwiczyć po prostu. Nawet nie umiem tego wyjaśnić. Jakiś związek dusz... nie wiem. Nie znałam jej wcześniej, była dla mnie odległą galaktyką popu, a teraz... hmmm... kumpela od "deski" ;-) Naprawdę polecam tym którzy nie mieli jeszcze przyjemności :-)))

A oto moje jedzonko:

I) na śniadanie był serek wiejski z pomidorem,i odrobinka chlebka (tylko fotka mi przepadła(szloch)(pot)(martwy))

II ) na szybko owsianka z żurawinką, i na zagryzkę marchewka (chciało mi się pochrupać)

III obiad był na mega szybko

IV podwieczorek zmieniłam na orzechy :-) (tak jak wczoraj, również śmigusiem ze względu na dzieciaki...)

Na kolację coś "porządnego" sałatka z 1/2 serka wiejskiego, pomidora, szalotki, 1/2 papryki, kawałka sałaty lodowej i 3 plastrów polędwicy sopockiej,słonecznika, fajne - polecam ;-)

Także dzień zakręcony miałam dziś bardzo, z miłą niespodzianką z portalu  Vii :-)))

Mam nadzieję, że wy trzymacie się zasad i będziecie SZCZUPLI I CHUDZI I WYRZEŹBIENI :-))))

Walczmy zatem nadal (ninja)(ninja)(ninja)

buziaki, pozdrawiam

Ania(kwiatek)


  • mamciaaa

    mamciaaa

    6 stycznia 2016, 21:14

    W koszulce wyglądasz świetnie, szafeczka super a jedzenie, jak na posiłki na szybko przygotowywane bardzo eleganckie i pozywne:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 21:52

      Dziękuję pięknie za komplementy :-))) A posiłki rzeczywiście wszystkie na mega szybko:-)

  • iw-nowa

    iw-nowa

    6 stycznia 2016, 17:16

    Piękna szafeczka, gratuluję koszulki! :)) I bardzo smakowity jadłospis, życzę Ci dalej powodzenia! Uściski

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 17:24

      Dziękuję pięknie :-) i też ściskam!!!

  • Eilleen

    Eilleen

    6 stycznia 2016, 17:08

    Fajna koszulka :-) Ja muszę kupić wielki regał na książki bo niestety trzymam je w różnych szafkach.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 17:24

      Polecam Ikeę,mam od nich właśnie 4 oszklone duże regały,nic się nie kurzy,i ładnie wygląda:-)

    • Eilleen

      Eilleen

      6 stycznia 2016, 17:30

      No właśnie chce oszklone żeby się mniej kurzyły.

  • Eilleen

    Eilleen

    6 stycznia 2016, 17:07

    Staram się trzymać diety chociaz czasem coś tam wpadnie ale jednak staram się trzymać umiar. Bo chcę schudnąć. Podziwiam cię że tak ładnie diety się trzymasz :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 17:16

      Ja też się staram,i też mi czasem coś wpadnie.Ale grunt to walczyć i się nie martwić porażkami:-)

  • chudaja.vitalia

    chudaja.vitalia

    6 stycznia 2016, 13:32

    bardzo fajna sałatka! też czasami taką jem :D widzę, że z Ciebie pochłaniacz książek :) powodzenia w realizacji celów! :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 16:43

      Dziékuję,mam nadzieję je osiągnąć :-)

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    6 stycznia 2016, 13:13

    Super Koszulka !!!!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 16:42

      Dzięki :-)

  • krcw

    krcw

    6 stycznia 2016, 12:57

    fajny pomysł z ta szafka :D:D w ogóle sporo czytasz :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 13:08

      Tak,czytam kiedy tylko mogę,czasem nawet nocą,ten mój deficytowy sen zawsze jeszcze "obcinam" bo zawsze jest coś...pozdr.

    • krcw

      krcw

      6 stycznia 2016, 13:14

      mój mąż tez bardzo dużo czyta :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 17:06

      Mój też,nswet się zastanawiam gdzie mu półkę zrobuć,bo włożył książki do szuflady ze slipami ;-)))

  • nataliacz

    nataliacz

    6 stycznia 2016, 10:45

    Też mam manię książkową. Muszę mieć własną książkę na półce. Czasem jak pożyczę książkę od kogoś a jest ciekawa to i tak kupuje egzemplarz dla siebie. Próbuję z tym walczyć; ) A koszulka jest super.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 13:07

      Z tym nie da się wygrać,swój egzemplarz musi być :-))) buziaki!!!

  • trisha83

    trisha83

    6 stycznia 2016, 10:25

    Tak trzymaj a niedługo będzie ten rozmiar S.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 13:05

      Oj niech będzie,czekam :-)))

  • hwhwhw72

    hwhwhw72

    6 stycznia 2016, 08:31

    No ta życzę ciuchów w wymarzonym rozmiarze:))

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 08:56

      Oj tak niech się spełni :-)))

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    6 stycznia 2016, 00:28

    Napis na koszulce odzwierciedla naszą sytuację jak schudniemy to z przyjemnością wymienimy garderobę na rozmiar S lub M.Ja to zacznę się już z L cieszyć.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 00:33

      Oj tak, ta koszulka to Lka i wcale nie jest za luźna, także jeszcze hohohoho droga przede mną :-) Ale walczymy i już :-)))

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    6 stycznia 2016, 00:27

    Komentarz został usunięty

  • ellephame

    ellephame

    6 stycznia 2016, 00:26

    Świetna koszulka. Taka mała rzecz a cieszy :) Zakupy również widzę udane :) Powodzenia życzę i trzymam kciuki za dalsze sukcesy

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 00:32

      Dzięki, dzięki, tak fajny dzień i miła motywacja :-)))

  • Anika2101

    Anika2101

    6 stycznia 2016, 00:13

    Fajnie mała rzecz a cieszy, powodzenia w dalszym działaniu.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 00:24

      Dzięki:-)

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    6 stycznia 2016, 00:01

    super:-) też trzymam sterty książek wkoło łóżka:-) śliny lampionik1

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 stycznia 2016, 00:12

      Dzięki :-)))Niom właśnie, chyba jeszcze jedną szafkę dokupię, jak powiększę zasoby przyłóżkowe:-) będzie symetrycznie :-)))

  • Agulla2015

    Agulla2015

    5 stycznia 2016, 23:54

    Prezent należał się za te spadki na szklanej ;-) gratuluję :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      5 stycznia 2016, 23:59

      Niom troszkę "na wyrost" ale oczywiście przyjęłam z wdzięcznością i mega radością:-)))