Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
120 dzień smacznie dopasowanej, 4 miesiące...


Cześć Kochani! Właśnie się zorientowałam że z Vitalią jestem już 4 miesiące ( na diecie 2 tyg dłużej), jeszcze nigdy w życiu tak długo się nie odchudzałam:-) Teraz mogę powiedzieć, że zmieniły mi się nawyki żywieniowe, nie trzymam się mega ściśle i pilnie rozpisek, bo nie zawsze mam na to czas, ale nauczyłam się wybierać "zdrowsze rzeczy" :-) I nie jest to dla obciążeniem, a wręcz stanowi przyjemność:-)

Sama się sobie dziwię, że można tak długo być na diecie, nie czuć tej diety, w zasadzie... Chudnąć sobie powoli, ale chudnąć... I chcieć więcej:-) Wow, jestem na diecie i ciągle chce mi się na niej być:-)))))

Dziś dietetycznie w miarę ok, wpadł mi biszkopt i dwie łyżeczki nutelli od Antka, ale to skutek pominięcia posiłku( II śniadania) , nie miałam na nie czasu, a potem "czegoś zabrakło"...

Dzień miałam mega intensywny, oczywiście z Jasiem, dziś dużo ruchu, rano porządne odkurzania mieszkania (do "mokrych pleców"), w dzień długi spacer z małym 1 godzina i 15 min (też miałam mokre plecy jak wróciliśmy),po południu rajd po sklepach, i powiem szczerze że po 22 padłam... Zrobiłam tylko 135 brzuszków i 30 przysiadów, nie miałam siły na więcej. Jutro rowerek, dziś powiedzmy regeneracja :-)

A jadłam tak:

słodkie śniadanie, 2 miodowe z kokosem, 1 z dżemem śliwkowym:-)

na mini II śniadanie było jabłko

potem szybki "kombinowany" obiad u mnie jak "szybko" to zawsze jajka:-) do tego końcówka czerwonego ryżu, pomidor z szalotka, i końcówka buraczków (dziś "wykańczanie" tego co było)

potem 1 biszkopt, 2 łyżeczki nutelli

na kolację 1 kromka razowa z serem pleśniowym mniam:-)

Nie za dużo tego było, jakoś tak wyszło, dzień zabiegany i nie dojedzony:-)

A tak wygląda nasze drewno;-)

a tu to co wczoraj woziłam:-) (dziś już mąż, ja musiałam lodówkę zaopatrzyć, plus Rossmanna odwiedzić po pieluchy etc.)

 takie zakupy poczyniłam: skakanka z licznikiem z Biedry:-)  za całe 20 zł :-)

Jedna z moich ulubionych gazetek :-) (obym tylko kiedy miała ją poczytać...)

i coś miłego dla ciała z Rossmanna:-) błyszczyki Pupy za 20 zł  lusterkiem, stylizowane na kicię:-)

Także dziś dzień zalatany, za krótki, ale udany:-) Oczy mi się same zamykają, ale dzień zaliczam do bardzo udanych, a jutro piątunio:-) 

Wszystkiego miłego kochani!!!

pozdrawiam ciepło

Ania(kwiatek)

  • aniab2205

    aniab2205

    19 lutego 2016, 23:10

    Anulka, ja wcześniej chudłam od imprezy do imprezy, totalnie bez sensu. Pierwszy raz zmienił mi się punkt widzenia i zyskałam wiarę we własne możliwości.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      20 lutego 2016, 13:53

      Cudownie i tak trzymaj,ja ma taką teorię że do diety,do trybu życia trzeba dojrzeć:-) kiedyś się bntowałam,ponieważ nie lubię ograniczeń...A teraz nie przeszkadza m to,wiem,że to "żadne ograniczenia", że to jest dbanie o zdroweie o siebiue dla siebie:-)))

  • aniab2205

    aniab2205

    19 lutego 2016, 22:16

    Anula, ja na swojej jestem 3 miechy i też czuję niedosyt, pierwszy raz mis się tak zdarzyło. To już nie dieta, ale właśnie zmiana sposobu życia. Pierwszy raz tak świadoma. Ładne to drewno, my też sporo w tym roku przywieźliśmy. Mąż mnie oszczędzał, ale jak mogłam, pomagałam, żeby mu potem kręgosłup nie siadł. Błyszczyk fajny, aż żałuję, że tak rzadko używam takich rzeczy. Mam dwie pomadki, pod tym względem nie jestem typową kobietą. Lubię za to wydawać kasę na cienie, perfumy i kremy do rąk. Mam zawsze po kilka sztuk, bo nie lubię nudy.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 22:52

      Oj ja też lubię cienie, ale się ograniczam, bo ostatnio mało się maluję;-) Ale generalnie lubię takie rzeczy bardzo:-) A cienie wolno się zużywają;-) Bardzo fajnie że też trwasz, tak myślę, że bez zmiany myślenia żadna dieta nie ma sensu, bo schudnąć po to żeby przytyć, to totalna głupota... (już tak mi się kiedyś zdarzyło, wiele wiele lat temu... i nie chcę tego powtarzać;-) pozdrawiam ciepło!!!

  • KiedysBedeMama

    KiedysBedeMama

    19 lutego 2016, 21:28

    Ile drzewa ! :) super jedzonko,mam nadzieje ze ja tez dotrwam dotego dnia coTy :) fajnie,ze nauczylas sie wybierac,toco zdrowsze,to jest chyba najlepszy plus bycia na diecie,poza chudnieciem oczywiscie :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 22:47

      Dotrwasz dotrwasz, nawet myśleć o tym nie będziesz, tylko trwać :-))) buziaki

  • telimena36

    telimena36

    19 lutego 2016, 20:46

    Co do diety to gratulacje!!!! No tyle czasu to naprawdę wyczyn w życiu jeszcze mi się jeszcze nie udało być tyle na diecie. Ja zwykle po miesiącu się poddaję, ale z ciebie twarda sztuka. Brawo tak trzymaj!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 22:47

      Dziękuje, cóż mnie to tak pierwszy raz w życiu, i troszkę słabo się trzymam,bo gdybym była twardsza to byłoby - 17 już, a nie - 12 kg... ale póki "gram" dalej ;-)))

  • smakosz_ciasteczek

    smakosz_ciasteczek

    19 lutego 2016, 19:21

    jaki genialny ten błyszczyk! A drzewa też macie co nie miara :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 20:32

      HHhaaa, drzewo jest na "topie" od dwóch dni:-))) zawaliło nam pół ogródeczka:-) buziaki

  • Kolorowa7

    Kolorowa7

    19 lutego 2016, 18:39

    No to super ze tyle wytrzymałaś! Powodzenia :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 20:31

      Dzięki piękne, potrzebuję chyba całego roku żeby wagę znormalizować:-)))

  • Waniliowa80

    Waniliowa80

    19 lutego 2016, 15:06

    musze poczytać Twój pamiętnik , ja dziś pierwszy dzień na diecie z Vit :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 18:09

      Polecam się;-) od razu mówię,że nie zawsze przestrzegam rozpiski Vit,ale nawyki zmieniłam na pewno:-))) buziaki

  • iw-nowa

    iw-nowa

    19 lutego 2016, 15:04

    Fajnie, że już masz wrażenie, że zmieniłaś swoje nawyki żywieniowe. Miło przeczytać, jak się zmieniasz pozytywnie pod wpływem tej dietki. Bo o to przecież chodzi, żeby te zmiany były trwałe. :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 18:07

      Oj tak,niom dobrze by było jeszcze schudnąć w przyspieszonym tempie,ale niestety nie da się szbko chydnąć jedząc:-((( buziaki

    • iw-nowa

      iw-nowa

      19 lutego 2016, 21:03

      Lepiej wolniej, ale trwale i spokojnie. Organizm to skomplikowana fabryka wieloczynnościowa :)

  • doloress1988

    doloress1988

    19 lutego 2016, 13:31

    Ależ miałaś intensywny dzień ;)) a ile drzewa !! ło ho ho to będzie ciepełko :) fajne te błyszczyki ;) kiedyś były z pupy stylizowane na takie chińskie laleczki i też były słodkie :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 18:03

      Dziękiu,task intensywnie u mnie ostatnio,dzxiś też;-)

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    19 lutego 2016, 12:44

    O właśnie nad tą skakanką się ostatnio zastanawiałam - kupić czy nie kupić. W końcu nie kupiłam (postanowiłam sobie narzucić oszczędzanie) a teraz oczywiście żałuję. Może jescze będą..... to kupię! Podziwiam Cię za wytrwałość, konsekwencja i systematyczne jedzenie to podstawa - z którą cały czas mam problem.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:51

      Och,coraz lepiej ci wszystko idzie,pięknie ćwiczysz,także efekty będą!!!buziaki cieplutkie

  • Melanieee

    Melanieee

    19 lutego 2016, 12:29

    Pieknie sie trzymasz i gratuluje 4 miesiecy!!!! Piekny wynik Aniu! A z dziecmi to dzien zawsze tak zleci ze szok! Mam to samo uczucie:) Buziaki:))

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:50

      Dziękuję ślicznie:-))) buziaki serdeczne!

  • Papatka-78

    Papatka-78

    19 lutego 2016, 12:05

    ale zawsze do przodu i walczysz dzielnie i to się ceni:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:47

      Dzxięki puękne;-)))!!!

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    19 lutego 2016, 11:08

    Fajne blyszczyki . Też często zwożę drewno jak mąż z synem natnie. Ciężko. Oni piłą ciach ciach a ty się schylaj wieź zrzucaj . Ruchu az nadto. Ja tez jestem na diecie i też zauważyłam zmiany żywieniowe jakie zaszły . Zakupy jakie robię to tez patrzę czy zdrowe jest. Pozdrawiam.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:03

      Super,to kumasz o co kaman ;-))) Znasm babkę młodą,która sama rąbie (!) i zwozi ;-) szok;-) mama trzech dziewczynek,której mąż pracuje prz budowie autostrad i często go nie ma.musi biedna sama sobie radzić,bardzo dzielnas jesdt:-)) buziaki

    • Melanieee

      Melanieee

      19 lutego 2016, 12:27

      Dziewczyny, wlacze sie do rozmowy;) Jak jeszcze mieszkalam u rodzicow uwielbialam drzewo rabac! Moi maja swoj las wiec bylo co robic:D A tu mi takich prac brakuje:( Mieszkamy narazie w kamienicy...:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:48

      Wow,niom ja też z rakiegho domu jesdtem gdzie od dziecka drewo woziłam i układałam:-))) buziaki

    • Melanieee

      Melanieee

      19 lutego 2016, 13:39

      To my jak Pani Kwiatkowska, rzadnej pracy sie nie boimy:)) Buziaki!

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    19 lutego 2016, 10:15

    wdziałam wczoraj w Rossmanie ten błyszczyk, lubię błyszczyki z tej firmy, ale nie lubię kotów, więc nie kupiłam ;-)) no faktycznie tego drewna sporo, pewnie wystarczy na dwie zimy, co???

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:01

      Oj tak,na pewno na dwie:-) my tylko sobie "dopalamy" a ogrzewamy gazem:-( Ja lubię koty:-))) buziaski serdeczne

  • Anika2101

    Anika2101

    19 lutego 2016, 09:49

    Cztery miesiące pięknie Aniu ci idzie i zobacz jakie ładne efekty. Uważam, że lepiej zrzucić kilogramy wolniej ale na stałe. Dużo tego drewna macie skakanka na pewno ci pomoże całe ciało przy tym pracuje, nie widziałam takich z licznikiem. Miłego piątku buziaczki x

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:59

      W zasadzie to chciałam zwykła skakankę;-) ale były już tylko takie;-) Teraz przed Jasdiem muszę jej pilnować bo obczaił już przyciski :-( buziaki serdeczne!

    • Anika2101

      Anika2101

      19 lutego 2016, 12:04

      Wiedzę, że twój maluszek pierwszy do przycisków. Całuski miłego dnia x

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 12:52

      Oj tak,wczoraj "odkrył" te z boku na tv, pik pik pik,maaaasakra;-)

  • Pixy.

    Pixy.

    19 lutego 2016, 09:06

    Ale aktywny dzień za Tobą! Super:) A błyszczyki bardzo fajne.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:57

      Dziękuję i poizdrawiam ciepło!!!

  • pietraska3

    pietraska3

    19 lutego 2016, 08:24

    Gratuluje wytrwałości w dążeniu do celu ...fajny ten błyszczyk ,kupię go córce..mój mąż też narobił zapasów drewna do kominka na 5 zim do przodu ale takie długo leżące lepiej się pali...buziaki

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:55

      To masz mądrego męża:-))) córcia na pewno się ucieszy:-) buziaki

  • EwaFit

    EwaFit

    19 lutego 2016, 08:21

    Pełno energii u Ciebie:) Drewno elegancko ułożone :)Trochę pracy Was jeszcze czeka przy cięciu i jeżdzeniu taczkami, ale na pewno jest taniej :)))

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:54

      Oj tak,jeszcze full roboty,mąż jeszcze zwozi.ciął i łupał będzie jutro,ale było tanio po 100 zł za metr:-) buziaki

  • BeYou86

    BeYou86

    19 lutego 2016, 08:21

    Super dzionek. Mam taką samą skakankę, ale leży w kącie:P Odstawiłam ja ze względu na kolano. Pozdrówka :-) Milego piatku!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:53

      Niom właśnie zobaczę,jak moje kolano zareaguje;-) buziaki

  • Papatka-78

    Papatka-78

    19 lutego 2016, 07:23

    super miałaś dzionek i bardzo się cieszę że tak dobrze Ci idzie. Jesteś dla mnie przykładem:) trzymaj się tak dalej i gratulacje Buziaczki

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 lutego 2016, 11:52

      Oj,jaki tam przykłady to te babeczk,które poi 20-30 kg pogubiły,u mniue tempo żółwia;-( buziaki serdeczne