Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzys jak co miesiąc 🍪🍬🍫


Zbliża sie okres i juz mi sie nie chce ani cwiczyc ani trzymac postu slodyczowego wczoraj wytrzymałam dzis zjadlam 3 delicje :( 150 nie potrzebnych kcal...

Kochani Jak sobie radzicie podczas takich kryzysów?

Szczerze myślałam ze kryzys przyjdzie pozniej bo nawet 2 tygodnie nie minęły od nowych postanowien.

Nie mam sil.... 

Motywujcie.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    24 października 2019, 18:39

    przed okresem to chyba wiekszosc z nas dopada ten podły stan :/

    • Anusiaaak

      Anusiaaak

      24 października 2019, 19:58

      Bardzo podły....

  • kklaudia1882

    kklaudia1882

    24 października 2019, 15:37

    Jak mam kryzys to zwracam podwójną uwagę by moje posiłki były maksymalnie sycące i wliczam coś "niedozwolonego" w dzienny bilans - ale tak żeby nie popłynąć. Na ogół działa :) ale koło okresu ponoć wszystko ma 0 kcal 😂😂

    • Anusiaaak

      Anusiaaak

      24 października 2019, 16:08

      Dzięki za cenna radę 🤗🙂

    • filipAA

      filipAA

      25 października 2019, 06:40

      Coś w tym jest ja jadłam przed okresem do oporu dobilam do 76 dziś na wadze 73.9 a to dopiero 4 dzień opamiętania się

  • Agnusia93

    Agnusia93

    24 października 2019, 14:02

    Przy okresie to wszystko wygląda inaczej. Ja też wtedy mam dość słabe dni.

    • Anusiaaak

      Anusiaaak

      24 października 2019, 16:08

      To prawda wszystko jest na nie 🙄🤯

  • ewelka2013

    ewelka2013

    24 października 2019, 13:52

    no właśnie sobie dogadzam ostatnio....tak sobie radzę:)

    • Anusiaaak

      Anusiaaak

      24 października 2019, 13:55

      Kobiety nie maja łatwo...

    • Anusiaaak

      Anusiaaak

      24 października 2019, 13:55

      Komentarz został usunięty