DZISIAJ BYŁ WIELKI DZIEŃ WAŻYŁAM SIĘ I MOJA WAGA POKAZAŁA 67,5KG MÓJ SUKCES PO TYGODNIU STOSOWANIA DIETY,
WAGA RUSZYŁA.......
OBY TAK DALEJ I W TAKIM TEMPIE...
MOJE ŚNIADANKO TO BYŁY 2 KROMKI CHLEBA BIAŁEGO PSZENNEGO Z CHUDĄ WĘDLINKĄ I HERBATKA Z1ŁYŻECZKĄ CUKRU POTEM KAWKA BIAŁA Z CUKREM TEŻ 1 ŁYŻECZKA OBIADEK ZIEMNIACZKI 1 ŁYŻKA KOTLET DROBIOWY DELIKATNIE OBSMAŻONY BURACZKI POTEM ZNÓW KAWKA BIAŁA Z 1ŁYŻECZKĄ CUKRU PÓŹNIEJ DUŻO WODY MINERALNEJ Z JODEM.
WYCZYTAŁAM NA BUTELCE ŻE JÓD WSPOMAGA UTRZYMANIE PRAWIDŁOWEJ WAGI,
ŻE REGULUJE PRZEMIANY ENERGETYCZNE W ORGANIZMIE
A Z MOIM A6W IDZIEMY DALEJ DZIŚ DZIEŃ 7 BO WCZORAJ ZROBIŁAM SOBIE JEDEN DZIEŃ PRZERWY....
I MOJE ĆWICZENIA PŁASKI BRZUCH W 8TYGODNI TEŻ ZALICZONY
NIE ĆWICZĘ DUŻO, ALE EFEKTY PO UBRANIACH WIDAĆ
MOŻE JAK BĘDZIE TROCHĘ CIEPLEJ RUSZĘ Z KIJKAMI DO NORDIC WALKING.....
Laurka93
2 kwietnia 2012, 23:01Ahhh tylko po co ten nieszczęsny cukier:)