Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9 dzień (ważenie)


DZISIAJ BYŁ WIELKI DZIEŃ  WAŻYŁAM SIĘ I MOJA WAGA POKAZAŁA  67,5KG  MÓJ SUKCES PO TYGODNIU STOSOWANIA DIETY,
 WAGA RUSZYŁA.......
OBY TAK DALEJ I W TAKIM TEMPIE...
MOJE ŚNIADANKO TO BYŁY 2 KROMKI CHLEBA BIAŁEGO PSZENNEGO  Z CHUDĄ WĘDLINKĄ I HERBATKA Z1ŁYŻECZKĄ CUKRU POTEM KAWKA BIAŁA Z CUKREM TEŻ 1 ŁYŻECZKA OBIADEK ZIEMNIACZKI 1 ŁYŻKA KOTLET DROBIOWY DELIKATNIE OBSMAŻONY  BURACZKI POTEM ZNÓW KAWKA BIAŁA Z 1ŁYŻECZKĄ CUKRU PÓŹNIEJ DUŻO WODY MINERALNEJ Z JODEM.
WYCZYTAŁAM NA BUTELCE ŻE JÓD WSPOMAGA UTRZYMANIE PRAWIDŁOWEJ  WAGI,
ŻE REGULUJE PRZEMIANY ENERGETYCZNE W ORGANIZMIE
A Z MOIM A6W IDZIEMY DALEJ DZIŚ DZIEŃ 7 BO WCZORAJ ZROBIŁAM SOBIE JEDEN DZIEŃ  PRZERWY....
I MOJE ĆWICZENIA PŁASKI BRZUCH W 8TYGODNI  TEŻ ZALICZONY
NIE ĆWICZĘ DUŻO, ALE EFEKTY PO UBRANIACH WIDAĆ
MOŻE JAK BĘDZIE TROCHĘ CIEPLEJ RUSZĘ Z KIJKAMI DO NORDIC WALKING.....
  • Laurka93

    Laurka93

    2 kwietnia 2012, 23:01

    Ahhh tylko po co ten nieszczęsny cukier:)