Jest zle:(
strasznie:(
z dieta ok trzymam sie ale na cwiczenia narazie nie mam sił ani ochoty bo całe zycie prywatne mi sie wali:(
Tak beznadziejnych walentynek jeszcze nie miałam:(
Usłyszec w walentynki od chłopaka ze jest sie gruba mimo ze sie dla niego schudlo 20kg:(
Poprostu super...
Miłego dnia zycze wszystkim.
Mata_Hari
15 lutego 2014, 10:44Nie chudniesz dla niego, chudniesz dla siebie! Wytrwaj w postanowieniu i zobaczysz, że ostatecznie mu gały wyjdą. I obyś go wcześniej zostawiła, bo to zdaje się gbur, który Cię nie docenia! Wytrwaj, życzę powodzenia i trzymam kciuki :) I nie przejmuj się nim, dla nas jesteś motywacją! 20 kg to fantastyczny wynik! Gratuluję z całego serca!!! :)