No to drugi dzień minął pozytywnie:)
wczorajszy jadłospis:
sniadanie: dwie kromeczki takie jak dzien wczesnije
I sniadaniae: banan
obiad kasza peczak z filetem w chrupiacej panierce i buraczkami
podwieczorak: mały jogurcik
kolacja: jakako i jeden zrazik bez tłuszczu
Jak myslicie moje meni jest ok czy powinnam cos pozmieniac? Prosze o rady i z góry dziekuje:)
wczoraj mialam wyzwania miałam zrobic zrazy dl rodziny wiec wiecze smarzone na tłuszczu itp ale sie nie dałam dla nich osobno a dla siebie odlozyłam troche mieska i zrobilam takie swoje sparzone bez tłuszczu w piekarniku :) a tych ich tłustych nie ruszyłam:) Bo bede wkoncu piekna:)
Powodzenia wszystkim:)
Carusela
19 lutego 2014, 20:39Jeżeli chodzi o śniadanie dodałam nieco białka do węglowodanu ;) Wyeliminowałabym banana ;-) Do podwieczorku dodałabym jakiś węglowodan ;) Wtruktura musi być zachowana, żeby potem znowu na wadze nie przybrać ;-) Ale to Ty się musisz dobrze czuć, więc kibicuje z całych sił! :*