Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
69+1 z 84


Dzionek zaliczony pozytywnie :))

Dieta - zachowana:)

Śniadanie - omlet ze szpinakiem i pomidorami

Przekąska - Koktajl owocowy

Obiad - Gulasz warzywny z kurczaka + kasza peczak

Kolacja - makaron z sosem pomidorowo - kokosowym

Trening - porobiony według planu czyli M21

Nastawienie - generalnie pozytywne :)Myślę sobie, że za duża ilość rozmyślań, rozkminiania i dzielenia włosa na czworo szkodzi mi:) Pojawia sie wtedy we mnie jakiś taki smutek, taka melancholijka niewielka :) A stąd to juz bliziutko do powiedzenia sobie - a wszystko jest do d.... to przynajmniej niech sobie pojem - tyle mojego na tym świecie :)) Tak więc - nie mysleć! Działać!! Plan mam, to się go trzymać i robic swoje :)))

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 lipca 2016, 10:00

    Masz rację lepiej odpuścić dzielenie na czworo ale czy my tak umiemy przejść milcząc. ja zauważyłam u sibie ,ze lubie wszystko kontrolować i nie lubię niespodzianek - zadnych. Pozdrawiam

    • Aplik

      Aplik

      13 lipca 2016, 11:49

      Z tą kontrolą i niespodziankami - zupełnie jak ja :)

  • aluna235

    aluna235

    12 lipca 2016, 23:40

    My kobiety to potrafimy rozkładać wszystko na czynniki pierwsze, oczywiście nie zawsze z pożytkiem dla siebie. Jeśli dostrzegasz, że to Ci szkodzi, lepiej po prostu wykonać wcześniej ułożony plan. Pozdrawiam :)

    • Aplik

      Aplik

      13 lipca 2016, 11:49

      Miłego dnia :)