Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Codzienność...


Dziś dzień podobny do innych. Spędzę go w domu tak jak lubię. Wstałam wcześnie, rozpaliłam w piecu, poćwiczyłam 10 minut tai chi i zabrałam się za pracę. Później będę czytać i może malować. Wróżb dzisiaj nie mam. Wieczorem będę ćwiczyć pilates. Może z 40 minut. Ćwiczenia pilates mają sporo wspólnego z jogą. Też ważna jest precyzja i oddech. Też wykonuje sie je w spokojnym tempie, bez szarpaniny i pośpiechu. Trudność ich jest różna. Ja w tej chwili wykonuje te prostsze. Tak sobie myślę, że dziś zafunduję sobie też dłuższą medytację. Będę miała czas. Pewnie też zrobię coś dla urody, a raczej dla relaksu...Może masaż stóp...

W najbliższym czasie muszę iść do ginekologa. Trzeba sie przebadać zanim sie zacznie ćwiczyć jogę hormonalną. Może wcześniej zrobię sobie usg piersi i narządów rodnych. Chcę mieć komplet badań, żeby mnie lekarz już nigdzie później nie wysyłał. Chcę iść raz i mieć to z głowy. Hormonów robić nie będę, bo już jestem po menopauzie i to chyba niezbędne nie jest. Zwłaszcza, że czuję sie zdrowa. No i u mnie w rodzinie choroby kobiece sie nie zdarzały...Przeszłam klimakterium spokojnie i normalnie sie czułam. Wszystkie kobiety w mojej rodzinie tak przechodzą. Powinnam też może zrobić badania krwi, ale z tym jeszcze poczekam, bo w czasie intensywnego odchudzania mogą wyjść zmienione wyniki np. cukru i cholesterolu. Nie chcę ich powtarzać...Jak ja nie cierpię chodzić do lekarza...

8 dzień diety Dukana. Menu: pasta z makreli, ogórka kiszonego i cebuli z dodatkiem majonezu i musztardy, sznycel z cebulą i jajkiem sadzonym, jajecznica, placuszki dukana z tuńczykiem, mandarynka. schudłam 10 dkg. Kurcze mało...


  • izula67

    izula67

    17 lutego 2015, 13:50

    jak to?? kiedy? to juz 10kg schudlas na dukanie? Fajnie masz, ze mozesz dla siebie cos zrobic.

    • araksol

      araksol

      17 lutego 2015, 20:22

      11 kg w zeszłym roku w tym 1,3

  • gilda1969

    gilda1969

    17 lutego 2015, 10:42

    Nikt nie lubi chodzić do lekarzy, ja przynajmniej takiej osoby nie znam:) Ale czasem trzeba się przebadać, dla wewnętrznego spokoju. Miłego dzionka:)

    • araksol

      araksol

      17 lutego 2015, 20:21

      czasem i ja chodzę...

  • am1980

    am1980

    17 lutego 2015, 10:41

    Ja też nie lubię chodzić po lekarzach, ale czasami nawet profilaktycznie trzeba i raz na jakiś czas staram się to zrobić. Kilka miesięcy temu zrobiłam cytologie, usg piersi, a dzisiaj wszystkie badania z krwi... morfologia, cukier, mocz, tsh-czyli hormon tarczycy, cholesterol+frakcje, ale wyniki za tydzień... jak trzeba to się nie ociągaj tylko porób wszystkie niezbędne badania!

    • araksol

      araksol

      17 lutego 2015, 20:21

      ano trzeba...

  • Alianna

    Alianna

    17 lutego 2015, 10:33

    Ambitny plan masz w kwestii badań. Pozdrawiam :-)

    • araksol

      araksol

      17 lutego 2015, 20:20

      tak wiem...