Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


Dziś odpoczynek ale i praca będzie. Teraz pracuję codziennie jeśli osoby chetne na wrózby są. Ten miesiąc na razie kiepski ale przypuszczam, ze wkrótce coś sie ruszy. Maj to jeden z moich zwykle dobrych miesiecy. Gorszy będzie czerwiec, bo planety w bliźnietach.

Dieta idzie dobrze. W tydzień 2,5 kg mniej. Część to woda i jelita ale i tak cieszy. Teraz odchudzam sie inaczej.Nie ważę się codziennie, a raz na tydzień. Nie ma mobilizacji i myslenia o diecie. Po prostu jem inaczej i mniej. Dziś pieczona na ognisku kiełbasa, sałatka z twarogu, jajek, ogórka i czosnku niedźwiedziego i serek wiejski. Wczoraj była młoda kapusta z koprem, tuńczyk z twarogiem i surówka z pekinki z musztardą.

Jutro Sebastian juz jedzie. Będzie mi smutno. Kiedy przyjedzie, nie wiem. Zaczyna mu sie sezon na wedkowanie i w każdy weekend będzie jeździł na ryby na noc. On ryby przeważnie puszcza, bo czai sie na drapieżnika - sandacza, szczupaka. Część ryb oddaje koledze do oczka. Wczoraj mnie wkurzył i obraził ale zaraz przeprosił i na przeprosiny zrobił kawę. Ostatnio ma do mnie podejście.

Znalazłam moje małe magnesy i weszłam w akupunkturę z tym, ze punkty pobudzam magnesami. Może jeszcze kupie moksę. Gdy przykleiłam magnes na punkt odpowiadający miedzy innymi za zaparcia/meridian jelita grubego/ zaczął mi sie ruch w jelitach i zrobiło się ciepło w brzuchu. Zobaczymy co dalej.

Kupiłam dwie książki. Obie za pobraniem. Krzysiek mnie jutro udusi...

Moj żbiczy skarb. Mruczuś ....W tym roku skończy 17 lat...

  • aska1277

    aska1277

    8 maja 2023, 20:19

    Gratuluję spadku.

  • alhe11

    alhe11

    7 maja 2023, 19:14

    17 lat - to wspaniały wiek dla kota ! Życzę Mruczusiowi jeszcze parę lat w zdrowiu 😻💋 Co do Sebastiana, to mám pytanie - niedawno pisałaś , że ma jakąś dziewczynę. No a teraz przyjechał do Ciebie . Więc jak to jest ?

    • araksol

      araksol

      7 maja 2023, 19:26

      już nie ma. Rozmyślił sie...