Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Odwrotu nie ma. Zapisałam sie na parapsychologię i psychotronikę. Tu nie miałam dylematów w przeciwieństwie do studiów. Szkoła trwa rok. Pierwsze zajęcia w listopadzie. Za tydzień mam też pierwsze zajęcia z angielskiego. To poziom A2 i zajęcia są z lektorem. To kurs maturalny. Opłaciłam pierwszy miesiąc z opcja ewentulanej rezygnacji gdybym sobie nie radziła. Ten czarny scenariusz pewnie sie ziści, bo ja piszę po angielsku i czytam a nie mówię i nie słucham. Z tym będą problemy. Angielski na A2 chcę skończyć nawet wtedy gdybym na studia nie szła. Nauka języków jest dobra  jako ćwiczenie pamięci, a to ważne w moim wieku. Cwiczę też rosyjski i ćwiczyc będę mimo wojny na ukrainie i powszechnej nienawiści do Rosji. Rosyjski znam gdzieś na poziomie B1.Angielski chcę opanować do końca A2. W obu przypadkach stawiam na zasób slów. Poprawność gramatyczna nie bardzo jest dla mnie ważna.

Jeśli chodzi o studia to raczej muszę o nich zapomnieć, bo na razie nic dla siebie nie znalazłam. No chyba że pojawią sie nowe możliwości za rok. Na razie psychologia raczej odpada, bo trzeba zaliczyć statystykę i prawo. Poza tym przeraża mnie wiele wywiadów, badań, bo ja nie mam i nie chcę mieć kontaktu z ludźmi. Przejrzałam ofertę i jest kilka/3/ potencjalnie trudne egzaminy. Problem by był też z praktyką. To dodatkowe koszty i stres. ASP odpada, bo niby jest w Katowicach ale dojeżdżać nie zamierzam. Filologia polska odpada zdecydowanie, bo to kierunek nie dla mnie. Pozostało dziennikarstwo prasowe. O tym kierunku nic nie wiem ale naboru w tym roku nie ma. Nie pójdę na studia, które mi nie leżą tak do końca. Chciałam studiować dla przyjemności, bo zmiany zawodu ani pracy na etat nie przewiduję.

Oczywiście z zainteresowania ani malarstwem ani rysunkiem ani psychologią ani pisaniem nie rezygnuję. Malować będę, będę sie uczyć, robić kursy. Pisać tez będę i moze jeszcze zrobię jakies kursy. Co do psychologii to będę nadal czytać podręczniki dla studentów. kursy też będą. Będę się rozwijać ale w tych kierunkach, które mnie interesują.

Dziś kupię wszystko na ketchup z cukini. Jest z nim trochę roboty, bo trzeba wszystko zmielić, a ja mam teraz tylko maszynkę reczną. Ketchup mi jednak smakuje i chcę kilka słoiczków miec.

Wczoraj po południu miałam zajęcia organizacyjne związane z zakończeniem nauki szkoły naturoterapii.

  • mysz9

    mysz9

    17 września 2023, 11:07

    Na studiach zawsze znajdzie się przedmiot, który nie nam nie leży.

    • araksol

      araksol

      17 września 2023, 16:38

      tak mówisz?

  • ognik1958

    ognik1958

    16 września 2023, 06:16

    e.... tam najważniejsze zdrowi a w zdrowiu waga ja już po tych kroplach zapomniałem co to tłuszczyk na bioderkach i dopiero tera można myśleć o podreparowaniu wiedzy o sprawach wyższych co zapewne watro czego przyswojenie ci zycze-tomek🙋🏼‍♂️

    • araksol

      araksol

      16 września 2023, 10:23

      dzięki:)

  • _Insulinka

    _Insulinka

    15 września 2023, 23:37

    Jak nie lubisz ludzi to psychologia zdecydowanie nie jest Ci potrzebna. Skup się na poszerzaniu wiedzy we własnym zakresie, dla przyjemności.

    • araksol

      araksol

      16 września 2023, 10:23

      to nie tak, że ja jestem wrogo usposobiona do wszystkich ludzi. Ja po prostu nie mam czasu na kontakty typu rozmowy o niczym. No i jestem dość ostrożna. Z ludźmi praktycznie kontaktu nie mam...

  • equsica

    equsica

    15 września 2023, 21:29

    Nie myślałaś o uniwersytecie trzeciego wieku? Może tam znajdziesz jakieś ciekawe kierunki zdalnie?

    • araksol

      araksol

      15 września 2023, 22:51

      myślalam... I moze się zapiszę...