Dziś trzeci dzień abstynencji jedzeniowej. Na razie się udaje i nie ma podjadania. Zważę się dopiero po 7 I. Wtedy zacznę jeść inaczej. Mój plan jedzeniowy od tego dnia już nie będzie zawierał strączków i węglowodanów prostych oraz niczego słodkiego poza winem. Takie jedzenie przewiduję do Wielkanocy.
Dziś powinnam jechać do miasta. Mam do pobrania z urzędu akt zgonu mamy i akt mojego malżeństwa. Trzeba zmniejszyć o jedną osobę opłatę za śmieci. Mam też zrobić ksero aktu zgonu. Mam kupić worki i lakier bezbarwny wodny.
Załatwiam nadal sprawy związane z mamą. To też przemyślenia. W moim domu ceniona była siła. Za wrażliwość, płacz byłam bita. Wyrosłam na osobę twardą w stosunku do ludzi, bo nie chciałam być ofiarą. Walk jednak nie lubię. Teraz wiem, ze nie tędy droga. Nie tylko siła jest ważna. Dla mnie liczy sie serce, wrażliwość. Z takimi ludźmi chcę mieć styczność, ale los stawia mi na drodze tych twardych. To na zasadzie podobne przyciąga podobne. Chciałabym z tym skończyć. Nie wiem jednak jak. Jak mam nauczyć się wrażliwości? Jak się stać ciepłą i uczuciową osobą? Wrażliwość nie jest modna. Gdzie szukać rad jak ją zdobyć? Jak zrzucić pancerz? Kiedyś byłam wysoko wrażliwa, ale zabito to we mnie... Teraz wrócić do tego nie potrafię.
Od wczoraj wrociłam na zwykłe tory. Miałam chwilową przerwą w związku ze śmiercią mamy. Znowu zajmuję się sobą tyle co kiedyś. Jest sporo medytacji, Reiki itp. Problem mam z jogą, bo nie wszystkie asany mogę robić. Stoi choinka i przeszkadza.
Wczoraj był spacer z przygodami. Gdy szliśmy obok lasu w pewnym momencie usłyszałam jakieś odgłosy dziwne w lesie. Jakby chrząkanie. Mikuś zaczął węszyć i bał się. Chciał na ręce... Nieźle się wystraszyłam. S twierdzi, ze to dziki.
Wczoraj była wojna, bo jakiś kot nasikał S w papucia...
Kaliaaaaa
27 grudnia 2023, 21:52To nie tak- współcześnie mamy nawrot do wrażliwości(która wcale nie musi oznaczać braku siły). To chyba brak kontaktu z młodszym pokoleniem- ale ja patrzę na "młodych" ojców np i to zupełnie inny poziom wrażliwości, zaangażowania. mężczyzn niż w latach '90 (które dobrze pamiętam z dzieciństwa). W związkach też. Ludzie (a zwłaszcza mężczyźni) dużo otwarciem mówią o uczuciach, jest więcej empatii i tolerancji. Modna to jest uwaznosc na drugiego człowieka i poprawność polityczna. Jasne to nie jest tak że nagle wszyscy zaczęli być super wrażliwi i np mówić o swoich uczuciach ale trend jest widoczny. Przykładowo miałam w sumie dobrego ojca , dbał o nasze potrzeby materialne(choć pił) ale nigdy nie mówił o uczuciach, nigdy chyba nie usłyszałam żeby mi powiedział kocham cię...no i raczej nie angażował się w dzieci (chyba że w dyscyplinowanie i czasem jakieś rozrywki typu sanki). Współcześni ojcowie są zaangażowani, przytulają, mówią kocham cię bez problemu, nie wstydzą się uczyć do dzieci ... I tacy mężczyźni są cenieni przez kobiety - nie wiem skąd ty ten stereotyp o samcach alfa wyciągasz. Znam takich o pewnych cechach ale nawet oni się maskują bo pewnych rzeczy nie wypada.
izabela19681
27 grudnia 2023, 14:42Mądry kot. Powiedział co myśli o S🤣😁
araksol
27 grudnia 2023, 15:51:) to nie pierwszy raz :)
izabela19681
27 grudnia 2023, 17:30Koty są stałe w uczuciach 😁🤣✌🐈
araksol
27 grudnia 2023, 17:32no wygląda na to, ze faktycznie :)
mania131949
27 grudnia 2023, 18:06👍
barbra1976
27 grudnia 2023, 10:18Bicie za płacz 💔
barbra1976
27 grudnia 2023, 10:20Wrażliwość i siła wcale się nie wykluczają. Siła to nie sucha zatwardziałosc. Ja myślę, że ty w sobie masz i siłę i wrażliwość właśnie.
barbra1976
27 grudnia 2023, 10:22Co masz na myśli mówiąc, że wrażliwość nie jest modna? To się w ogóle tak ocenia, modne czy nie? Poza tym nawet jeśli, to kogo obchodzi, co jest modne?
araksol
27 grudnia 2023, 12:13teraz jest moda na silne kobiety. Delikatność nie jest w cenie...Faceci to samo. Ma być samiec alfa
Matylda111
27 grudnia 2023, 12:29Ja się kompletnie z tym nie zgadzam. To są stereotypy z końca ubiegłego wieku. Wierząc w nie, robisz sobie krzywdę.
araksol
27 grudnia 2023, 12:37może i tak. To, że je dostrzegam nie oznacza że się dostosowuję..
Matylda111
27 grudnia 2023, 13:14Ale po co dostrzegać coś, co nie jet aktualne? A ja widzę, że bardzo się tymi stereotypami przejmujesz.
araksol
27 grudnia 2023, 13:46oj tam nie aż tak...