Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedzialek


Dziś niby ciepło, ale praca na dworze będzie. Chcę pociąć gałęzie sekatorem. Nie ma tego dużo i liczę na to, że uda mi się zrobić wieczorem. Na razie pada. Krzysiek moze zniesie resztę gałęzi z ogrodu. Nawet nie wiem ile tego jest. Niby mówi, że nie ma dużo, ale licho go wie. Będę wiedzieć jak już wszystko będzie na podworku pod komórką. Sekator dogorywa, bo już się grzeje. Ma kilka lat i chyba w przyszłym roku trzeba będzie kupić nowy. Nowa pilarka sprawuje się dobrze. Nie jest dla mnie za ciężka i nie wiem co S od niej chce. Narzeka na ciężar, bo jedną ręką nie jest w stanie ciąć. Ja przytrzymuję nogą. Dogorywa też kosa spalinowa.

W tym roku trzeba będzie pociąć jeszcze stertę drewna. Ja nie dam rady, bo jest z gwoździami. S chce ciąć, ale nie bardzo mu ufam. Boję się, że przejedzie po gwoździach i łańcuch będzie do ostrzenia, a dojechać do miejsca gdzie ostrzą trudno. Może potnie sąsiad.

Dziś albo jutro sąsiad mi przyjdzie wyciąć drzewo, bo haczy o liny z prądem. Miał mi jeszcze wykosić w ogrodzie mamy, ale nie moze znaleźć talerza, a żyłką nie pójdzie...

Dziś były wywożone gabaryty. Pojechał mój ulubiony fotel i pojechał dywan. Nic już do wywiezienia nie ma poza złomem... Jest jeszcze wersalka po dziadku w jego pokoju. Wersalka może być przesączona złą energią, bo dziadek na niej zmarł. Poza tym chorował na raka. Ja chciałam w tym pokoju zrobić miejsce do medytacji i potrzebuję dobrej energii.

Wczoraj Krzysiek wstał po 6, ubrał się i miał zamiar wyjść do pracy. Zorientował się w drzwiach, że to niedziela.

  • Alianna

    Alianna

    26 sierpnia 2024, 14:50

    A to drzewo do wycięcia to owocowe jest ? Bo jeśli nie, to trzeba mieć zgodę...

    • araksol

      araksol

      26 sierpnia 2024, 15:19

      tak wiem. ale to jest małe

    • Alianna

      Alianna

      26 sierpnia 2024, 17:41

      To raczej nie ma znaczenia

    • araksol

      araksol

      26 sierpnia 2024, 18:08

      cienki można wycinać

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    26 sierpnia 2024, 10:16

    Mi się zdarzyło w poniedziałek nie iść do pracy, bo myślałam, że to niedziela.

    • araksol

      araksol

      26 sierpnia 2024, 10:18

      no to jeszcze lepiej...

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      26 sierpnia 2024, 10:19

      No widzisz, z Krzyśkiem nie jest tak źle

    • araksol

      araksol

      26 sierpnia 2024, 10:22

      ano faktycznie, a obawiałam się