Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek


Według tego co pokazują, deszczu ma nie być. Coś się na dworze zrobi. Trzeba się spieszyć, bo prawie koniec urlopu Krzyśka. Zleciało bardzo szybko. Ja odliczam dni do końca diety. W niedziele koniec, bo będzie nasze święto i muszę je zaakcentować. To 20 lat odkąd zamieszkaliśmy razem. Też szybko zleciało. Moze upiekę ciasto ze śliwkami na słodziku i pal licho stan przedcukrzycowy. Przez jedno ciasto/małe/ nie poumieramy.

Trzeba by kupić grzyby, a nie ma. Potrzebuję 3 kg na suszenie i kilo na mrożenie. Na suszenie podgrzybki, a na mrożenie maślaki. Nie chodzi tylko o Wigilię. Ja grzyby lubię i używam ich bardzo dużo. Pieczarki to za mało.

Kajtusiowi biegunka nie przeszła. Było lepiej gdy brał antybiotyk i robiłam Reiki. Załatwia się 2 razy dziennie, ale to jest prawie płynne. Odrobaczony był. Spróbuję mu jeszcze podać jeden lek i moze klej z siemienia lnianego. Nie wszystko na raz jednak. Teraz jest na karmie gastro i bierze probiotyk. Problem pojawił się z Czarnusią, bo załatwiła się na fotelu. Jej leków podać się nie da, bo jest nieobsługiwalna, prawie dzika i płochliwa. Będę obserwować jednak.

Miałam iść do fryzjera obciąć włosy i na razie jeszcze nie pójdę. Gdy zrobiło się chłodniej włosy mnie już tak nie denerwują no i fakt faktem podobają mi się nawet. Kolor trzeba będzie położyć później. Chyba znowu balejaż, bo farbowanie w domu mnie drażni. Włosy zostaną dłuższe, ale trzeba chyba pomyśleć o jakiejś opasce, bo gdy pracuję trochę przeszkadzają.

Może dziś przyjedzie brat Krzyśka założyć nowy kranik za toaletą.

A tu zdjęcia z pałacu- wnętrza :) To cudne kominki, meble, dywany, przedmioty. Część podobnych mebli można teraz jeszcze kupić. Mają swoją cenę i wymagają odpowiednich wnętrz.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    26 września 2024, 18:34

    Piękne zdjęcia

    • araksol

      araksol

      26 września 2024, 19:02

      wnętrza były piękne :)

  • Julka19602

    Julka19602

    26 września 2024, 15:32

    Piękne zdjęcia z pałacu. Bardzo przytulne i z charakterem. Kominek i piec kaflowy przepiękny. Oby zdrowie pupilom wróciło.

    • araksol

      araksol

      26 września 2024, 16:05

      ni oby

  • izabela19681

    izabela19681

    26 września 2024, 09:52

    Lucyna znów była w bardzo złym stanie. Załatwiała się po kątach, nie chciała jeść, unikała mnie, tylko spała. Byłam pewna, że to już jej koniec. I trzy dni temu podałam jej GeriatiVet Cat z firmy Vet Expert i jakby mi kota podmienili już po pierwszej kapsułce. Wrócił jej apetyt, znów robi do kuwety, przychodzi sama się przytulać no i w końcu je. Lucyna macseoj charakterek i podanie jej lekarstw to wyzwanie, ja nawet jej pazurów nie obcinam, bo się nie da. Lek jest w małej kapsułeczce i po prostu wciskam jej w kącik pyszczka. Jest smaczny, bo się oblizuje i nie ucieka, jak gdy podawałam jej np Wit D (to ewidentnie jej nie smakowało). Kupiłam na Allegro. Polecam.

    • araksol

      araksol

      26 września 2024, 10:46

      kupię dzięki:)

  • Ta-Zuza

    Ta-Zuza

    26 września 2024, 08:40

    Grzyby na straganach powinny się niedługo pojawić. Dopiero w lasach zaczynają wychodzić, sucho strasznie było, więc i grzyby były uśpione.

    • araksol

      araksol

      26 września 2024, 08:41

      no niby tak ale trochę się martwię:)

    • izabela19681

      izabela19681

      26 września 2024, 09:54

      W Warszawie już się pojawiają. Prawdziwki po 80zl/kg i Kanie po 50 zł/kg

    • araksol

      araksol

      26 września 2024, 10:47

      poczekam moze i u mnie...