Wczoraj wróciłam beż zaświadczenia. Niestety drukarka się uszkodziła. Żeby dostać się do stomatologa to jest wyprawa. Nie mam prawa jazdy i korzystam ze środków komunikacji lokalnej. Dodatkowo w szpitalu robiłam wymaz z gardła i inne z krwi. Wynik z wymazu zaginął, dobrze że byla możliwość poczekania i pielęgniarka poszła do laboratorium po ponowny wydruk. Chociaż to trwało dość długo. 😭😭😭😭