Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona i matka 2 dzieci która osiągnęła pełna satysfakcję w życiu prywatnym. Brak zadowolenia w pracy zawodowej ale nie można mieć wszystkiego.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 186057
Komentarzy: 4168
Założony: 20 marca 2017
Ostatni wpis: 16 stycznia 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

16 stycznia 2025 , Komentarze (7)

Wczoraj wróciłam beż zaświadczenia. Niestety drukarka się uszkodziła. Żeby dostać się do stomatologa to jest wyprawa. Nie mam prawa jazdy i korzystam ze środków komunikacji lokalnej. Dodatkowo w szpitalu robiłam wymaz z  gardła i inne z krwi. Wynik z wymazu zaginął, dobrze że byla możliwość poczekania i pielęgniarka poszła do laboratorium  po ponowny wydruk.  Chociaż  to trwało dość długo. 😭😭😭😭

14 stycznia 2025 , Komentarze (5)

Zbieram wyniki badań i zaświadczeń do zbliżającej się operacji. Dziś byłam u stomatologa, celem potwierdzenia że nie ma stanów zapalnych w jamie ustnej. Zęby leczę prywatnie w różnych gabinetach stomatologicznych w zależności kto jest w stanie mnie przyjąć. Dzisiejszy lekarz państwowej służby zdrowia odmówił mi wydania zaświadczenia ponieważ stwierdził że mam leczone zęby kanałowo i to jest żródło potencjalnych ognisk chorobowych, oraz mam koronki. Nie pomógł nawet zrobiony pantogram zębów. Nie leczyć żle, leczyć też nie dobrze. Ręce opadają. Jutro wyprawa do miasta i szukanie lekarza w prywatnych gabinetach lekarskich. Zaznaczam, że byłam na ostatnim leczeniu  w pażdzierniku i lekarz stwierdził że wszystkie zęby już są zdrowe. Może jutro uda mi się dostać do niego na wizytę. Zaznaczam, że na terminy u niego sporo się czeka. Sądziłam, że to będzie tylko formalność, a tu zonk. Stanowczo za dużo jem, chyba jest to zajadanie problemów. Oglądałam wywiad z Magdaleną Zawadzką, kobieta cały czas czynna zawodowo, pogodna, bardzo ładna sylwetka. Można, można. Czy ja w końcu doprowadzę sprawy odchudzania do zadawalających efektów. Dziwić się alkoholikom że piją. Problemy zdrowotne robią swoje. Tarczyca i kolana to główne przyczyny wg mnie braku efektów. Zapomniałam o braku silnej woli. Dziś mam strasznego doła. 😭

😭

11 stycznia 2025 , Komentarze (9)

Jestem w trakcie robienia badań przedoperacyjnych na wymianę stawu kolanowego. Dziś dostałam dodatkowe dla bezpieczeństwa dopler tętnic w nogach. Jestem w połowie realizacji. Część z badań na 3 dni przed operacją. Trochę  trudno zrealizować jak operacja w środę, zgłoszenie się do szpitala w poniedziałek i wchodzi sobota i niedziela. Trudno będzie 6 dni. Zrobię  je w czwartek. W rodzinie kłopoty zdrowotne. Partner teściowej w ciężkim stanie. Po świętach przeziębienie doszło do zapalenia jednostronnego płuc.  W szpitalu zapanowali nad płucami jest ok, a pacjen nie kontaktowy, leżący w pampersach, większość czasu śpi  nie chce przyjmować pokarmów. Nie było  zawału, udaru, wylewu. Z dnia na dzień wycofał się z życia. Przykre, bardzo dobry człowiek. Z teściową jest  już 26 lat. Oboje maja 88 lat.Nie wiadomo co jeszcze czas przyniesie, a szpital każe zabrać pacjenta.

7 stycznia 2025 , Komentarze (5)

U mnie wiosennie. Jest od 2 dni ładne słońce temperatura ok 6 stopni brak wiatru, przyjemnie jest na spacerze. W ogrodzie krzewy róż nadal mają pąki i kwitną  

Mam pytanie czy możecie  mii polecić dobry osrodek rehabilitacyjny po operacji kolana. Może być też prywatny, byle byli ukierunkowani na rehabilitację pooperacyjną po endoprotezoplastyce stawów kolanowych i biodrowych. Sprawa bardzo pilna.

31 grudnia 2024 , Komentarze (6)

Nowy  Rok  nadchodzi !                      Niech Was szczerze  obdaruje.    Zdrowia, szczęścia  nie żałuje.           I niech spełnią się krok po kroku, Wasze marzenia w Nowym  Roku. 🎉🎈🥂

27 grudnia 2024 , Komentarze (4)

Aż tak źle u mnie i u Was nie jest. 

27 grudnia 2024 , Komentarze (4)

Ten cudowny czas świąt  Bożego  Narodzenia  za nami. Jeszcze będę do jutra otoczona tą pięknaą atmosferą.  Niestety nie udało mi się w 100 % czerpać radość i korzystać z ładnej pogody. Spacery były i będą do końca wyjazdu ale nie tak intensywne. Przeziębienie cały  czas mi towarzyszy. Byłam nawet na nocnym dyżurze by mnie osłuchano. Nie tylko ja zmagałam się ze zdrowotnym problemem. Syn z wnuczką też bardzo przeziebieni. Do partnera mojej teściowej wczoraj wzywano dwukrotnie karetkę. Wysoka gorączka, kaszel I pozostałe objawy przeziębienia. Jedzenie w hotelu było i jest pyszne. Pewnie trochę będzie do przodu z wagą. Ale najważniejsze to po powrocie kontynuować leczenie i zrobić resztę wymaganych badań do operacji. Pozdrawiam 

25 grudnia 2024 , Komentarze (5)

Po śniadaniu gromadnie nad morzem. Pogoda nadal piękna 

24 grudnia 2024 , Komentarze (4)

Moje menu wigilijne

Będzie mikołaj oraz śpiewanie wspólnie kolęd z zespołem.  Wspaniałego czasu podczas wspólnej wieczerzy dla Was.🌲

23 grudnia 2024 , Komentarze (2)

Kochane Vitalijki pragnę przesłać Wam kartkę z życzeniami  świątecznymi płynącymi z głębi serca

❤️🌲❄️