Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ach te zakwasy


witam was vitalijki,

wczoraj dietka spoko, ćwiczyłam na orbitreku z moją córeczką i jeździłam na rowerze stacjonarnym. chyba mięśnie się trochę rozruszały bo mam zakwasy i wszystko mnie boli, ale co tam. gdyby nie kontuzja kolana jaką się kiedyś nabawiłam to wszystko by było super, a tak to niestety kolano mnie znowu boli. 

dzisiaj dietkowo super, nie pokusiłam się o żadne niezdrowe jedzenie, jem dużo jabłek, jakoś tak bardzo je lubie :) 

  • zaczynam_od_104

    zaczynam_od_104

    15 listopada 2014, 15:30

    Super, że wszystko poszło zgodnie z planem :) A może na razie odłożysz na bok ćwiczenia obciążające kolana, np będziesz chodziła tylko na spacery, basen. I zaczniesz wzmacniać mięśnie, które są przy kolanie? Czyli uda i podudzia? Kiedy będziesz miała je silniejsze nie będziesz tak obciążała stawu i może pozbędziesz się bólu albo chociaż go zmniejszysz? Pozdrawiam :)