witam was kochane,
dawno tu nie zaglądałam ale nie miałam kompletnie czasu na nic. waga idzie w końcu w dół, jem grzecznie, żadnych grzechów i w końcu ruszyło. jestem szczęśliwa, bo za niedługo powinnam zaliczyć I etap mojej przygody czyli 8 z przodu :D:D:D jestem podjarana, nie moge się doczekać, heh nawet nie tęsknię do chleba, słodyczy i innego świństwa :) kocham uczucie lekkiego głodu, wiem wtedy że jestem silna i wytrwam w swoich postanowieniach :D:D:D
pozdrawiam serdecznie !!!!!
etvita
7 grudnia 2014, 14:45Trzymam kciuki ;)