Czwartek, czyli dzień ważenia. Wybitne długo odwlekałam ten moment kiedy będę musiała wstać z łóżka i wejść na wagę. Bałam się okropnie, że kolejny tydzień będzie na +.
Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że jest spadek i to jaki! Waga wskazała -2,9kg! To mega dużo w porównaniu do zeszłego tygodnia. Pewnie woda i treść żołądka, ale troszkę tłuszczyku na bank też!
Cieszę się niezmiernie i jestem ciekawa co mnie czeka za tydzień!
Jak się trzymacie dzielni dietowicze? :)
XoXo
fitnessmania
18 marca 2017, 21:54Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
xwxexrxoxnxixkxa
21 maja 2015, 21:29Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki
Nowe_Zycie
21 maja 2015, 15:03Ja również boję się ważenia hah :D Gratulacje! :*
zagrubabuba
21 maja 2015, 14:26Super! Oby tak dalej :D