Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nordic Walker...


...zapomnialam Wam powiedziedz ze na urodziny kupilam sobie sukienke i kijki,bylam dopiero 2 razy na kijkach,fajna sprawa,szukam kogos z kim moglabym chodzic,na codzien czuje sie dosc samotna,wiec chodzenie sammemu nie wchodzi w rachube.Te 2 razy bylam ze znajona...i to mi pasuje,powiedziala,ze postara sie zebysmy chodzily przynajmniej raz w tygodniu.Umiescilam dzisiaj dowod utraty mojej wagi,pomalenku do przodu,malymi kroczkami,nic na sile...jestem zadowolona.Jutro jade na  50-tke,duza impreza,bedzie nas 90 osob,ide w mojej nowej  sukience,mysle ze bedzie fajna impreza...Odezwe sie w nastepnym tygogniu,jak wroce do siebie.Sobie i Wam wszystkim zycze wspanialego weekendu i ladnej pogody,jutro a wlasciwie dzis jest 1-szy dzien wiosny,och jak dobrze ,blizej do upragnionego lata,pamietam jak  tego, dnia szlo sie na wagary,to byly wspaniale ,bestroskie czasy...wszystkim wagarowiczom zycze fantastycznych wagarow no i oczywiscie wspanialej pogody.

  • mariolka1960

    mariolka1960

    21 marca 2014, 10:51

    kijki fajna sprawa tez chodze dwa razy w tygodniu,powodzenia i udanej imprezy

  • KasiaS6060

    KasiaS6060

    20 marca 2014, 22:29

    koniecznie się nam pochwal w tej nowej sukience ,miłej zabawy

  • andzia655

    andzia655

    20 marca 2014, 21:23

    Ja też miałam Ci zaproponować wspólne kijkowanie, jak nie w realu, to wirtualnie* będę wspierać Cię duchowo.

  • TuSia2606

    TuSia2606

    20 marca 2014, 21:03

    Jakby byla taka mozliwosc to z mila checia poszlabym z Toba na te kijki :) Napewno pieknie bedziesz sie prezentowala w nowej sukiece. Twoj mezczyzna napewno bedzie musial miec Cie na oku :) Buziaki