...wczorajszy Dzien Matki...jak nie duzo trzeba mi do szczescia...Christian ,przyjechal z pieknymi kwiatami,zas Holle kupil mi od swoich podworkowych kotow,pasek .(ktory zawsze mi sie podobal,ale byl troszeczke za drogi,jak na raz czy dwa ,zebym Ja go kupilam...) Zycze milego wieczoru ,pozdrawiam goraco moje Vitalanki.
mefisto56
13 maja 2014, 07:49Arizonko !!!! To dla nas ważne święto !!!! Mój syn zawsze przysyła mi piękne kwiaty i w tym roku napewno też tak będzie !!!! Wygladasz ślicznie w tej sukience !!!! Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia !!!! Krystyna
moderno
12 maja 2014, 20:49Ślicznie wyglądasz . Pozdrawiam