Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...ciasto...


...wlasnie ,mam troszke czasu,tak naprawde to czasu Ja teraz duzo...tylko jestem len do pisania,wole gadac przez telefon...Teraz czekam, jak sie upiecze ciasto na jutro  ,nie jestem dobra w te klocki,ludzie pieka takie cuda ze hej,Ja pieke te najprostrze ciasta,zawsze jakos tam wychodza...ale dzis juz powinno byc gotowe ale jeszcze jest surowe,moze dla tego ze robie podwojna porcje...? nie ma sie co jeszcze denerwowac..! to ciasto z massa kokosowa,jest naprawde pyszne.W moim miasteczku jest blogi spokoj ,jakby miasto wymarlo(ide zajrzec do ciasta,jest dobrze,peklo...)nie ma zadnych samochodow ani ludzi,klinika dentystyczna i adwokacka co jest u mnie na dole tez jest zamknieta,wszyscy maja urlopy,w sklepach spozywczych pustki ,zadnych klijentow,Ja lubie od czasu do czasu taki  spokoj ,ale krotko...(ide nakladac na ciasto masse kokosowa i spowrotem do pieca na 10 minut,teraz musze pilnowac!) Musze dzisiaj zadzwonic do Polsatu,nie mam wszystkich programow za ktore place? Zapomnialam powiedziec,ze urzedujemy na tarasie we dwie,to znaczy Ja i moja jedna z sasiadek,wszyscy wyjechali,caly taras jest nasz i nie obowiazuja nas zadne reguly pozarowe.Grylujemy codziennie razem,jutro przyjezdza syn ,wiec tez bedzie gryl,musze jeszcze isc do sklepu,kupic mieso na gryl.Ide zobaczyc co z ciastem...wyszlo super!!!.Zycze pieknego letniego  dnia.

  • Arizona1959

    Arizona1959

    25 lipca 2014, 03:02

    ...dziekuje za Wasze wpisy i serdecznie Was pozdrawiam.Boli mnie jak djabli,nie moge spac dlatego pisze tak pozno,ale moze teraz usne na dobre...

  • wiosna1956

    wiosna1956

    24 lipca 2014, 16:45

    ciesz się takimi chwilami !!!!pozdrawiam