...zebyscie wiedzieli,ze wiekszej durnoty nie ma na swiecie niz Ja! ...,boje sie wlanczac computer,ze znowu cos narobie,w tej chwili mam dwa computery,jak narozrabiam na jednym to wchodze na drugi,sama ich nie instalowalam,bo jestem na to za glupia...jedem instalowala moja byla sasiadka a drugi syn,jak juz nie moge ani na jednym ani na drugim to dzwonie o pomoc ...oczywiscie do syna albo do bylej sasiadki.Syn nie jest mily dla mnie,krzyczy przez telefon na mnie jak wariat ,Ja sie zdenerwuje,ale nie krzycze...i juz wtedy wieksze gowno zrobie w tym computerze,jest tak za kazdym razem....chyba dlatego tak malo pisze,chce isc na kurs ale nie ma go w moim miescie i w tym jest caly problem, byla sasiadka nie podnosi na mnie glosu,ale to nie jest juz co kiedys,kiedy mieszkala obok mnie,teraz musi znalesc czas zeby do mnie przyjechac ,tylko zeby dalej sie nie wyprowadzala sie ,bo Ja zgine bez jej pomocy,a nie moge sobie pozwolic ,zeby syn po mnie jezdzil za kazdym razem...,bo matka raz ,ze glupia,a drugie ze ma problemy z pamiecia....wole skorzystac z pomocy sasiadki.Kochami dzieki za wasze wpisy,ale teraz musze cos napisac,bo znowu nie bede pisac,jestem u Siebie 1-2 dni i znowu jade na wies,klucze od mieszkania ma jedna babka z ktora znamy sie od sammego poczatku,jak przyjechalam do Dani,Ona podlewa kwiaty i oproznia skrzynke na listy.Teraz sprawa mojej nogi,jest lepiej ,moge chodzic jest duzo lepiej,ale boli,musze wiec oszczedzac ,bo im wiecej chodze to jest bardziej napuchnieta i bardziej boli,laduja we mnie ibuprofen 3 razy dziennie,i czekam na wizyte u specjalisty,ale ja wiem co to jest...na zdjeciu wszystko wyszlo i tak na dobra sprawe na to nie ma nic...kolejny problem,jakby malo bylo miejsc gdzie boli...i znowu moja glupota wziela gore,jak zawsze ,jak stale... musialam przestac chodzic z moim klubem na piesze wycieczki,kijki tez poszly w odstawke,bol zajadalam i dzis mam 5 kg wiecej,do djabla z tym wszystkim....!!!,ciagle to samo,schudne,potem znowu choroby daja popalic i nie daje rady sama ze soba...,napisalam to zeby poczuc sie lepiej,ale prosze nie komentujcie tego.Raz w tygodniu jezdze do Kliniki Bolu na nasaze itp,ale to co spotkalo mnie w piatek,tego to sie nie da opisac,trzeba bylo mnie widziec,Holle kiedy sprowadzili mnie do samochodu przestraszyl sie,malo sie nie przekrecilam...Klinika Bolu,podala mi morfine pod jezyk....moja reakcja,malo nie zeszlam z tego swiata,morfina dzialala ponad 12 godzin,nie bede tego opisywac ,bo to nie da sie opisac,po 4 godzinach obserwacji,sprowadzili mnie do samochodu z recznikiem mokrym na glowie i w okularach slonecznych,nie bylam w stanie isc...nie kontaktowalam,Holle rozlozyl siedzienie w samochodzie,kazali w razie potrzeby dzwonic na 112,kiedy przyjeczalismy do niego (poltora godziny jazdy),zaczelam zwracac-smak metalu,zwracalam 4 razy i zaczelam lepiej widziec i reagowac,byla godzina 15.3o,na godzine 18 byli zaproszeni sasiedzi na wspolny gryl,z nami 8 osob.Reszte dnia przezalam na miekkim lezaku,juz bez okularow slonecznych z mokrym recznikiem na glowie,okolo 19 zaczelam sie odzywac i zjadlam nawet sucha bulke,glowe mi rozsadzalo,sasiedzi moczyli mi recznik i zmieniali mi oklady,popsulam troche impreze.....ale i tak nic sie nie stalo,wszystko posprzatali sami,a nastepnego dnia przyniesli bombonierke i kwiatki z ogrodka.Po rowno 13 godzinach od podania mi morfiny,czulam sie jako tako,nastepnego dnia bylam w stanie pojechac na zaplanowama nasza rodzinna wycieczke.Zdjecia z rodzinnej wycieczki zamieszcze nastepnym razem.Zycze milego wieczoru.
moderno
5 sierpnia 2015, 19:44Arizonko , pomału opanujesz komputer. Jestem tego pewna. Tylko spokojnie pozwól sobie wytłumaczyć i najlepiej zapisz na kartce co jak się robi gdy ktoś coś Tobie objaśnia. Pozdrawiam serdecznie