Tak, też myślę, że raz na tydzień to w sam raz. Ja waże się w Piątek, bo myśle że po tygodniu to chyba najlepiej, bo w Weekend nie raz zdarzy mi się zgrzeszyć i w poniedziałek waga trochę do góry mi skacze...
djarum
9 kwietnia 2010, 15:13
To prawda, codziennie nie ma co... czasem traci sie motywacje przez to, a to @ idzie, a to miesnie spuchły - a my kobiety jak nie widzimy ze jest mniej na wadze to masakra :P
gosia914
9 kwietnia 2010, 16:10Tak, też myślę, że raz na tydzień to w sam raz. Ja waże się w Piątek, bo myśle że po tygodniu to chyba najlepiej, bo w Weekend nie raz zdarzy mi się zgrzeszyć i w poniedziałek waga trochę do góry mi skacze...
djarum
9 kwietnia 2010, 15:13To prawda, codziennie nie ma co... czasem traci sie motywacje przez to, a to @ idzie, a to miesnie spuchły - a my kobiety jak nie widzimy ze jest mniej na wadze to masakra :P