hej
Właśnie wróciłam ze spotkania z Ex czyli Tomkiem.Napisał do mnie-szok- i wyskoczyliśmy na piwko na boisko.Bałam się tego spotkania po 5 miesiącach ale nie było czego.Ja jak zwykle byłam zgryźliwa ciągle mu dogadywałam a on miął humor .Od czasu do czasu mnie potracił tak dla zabawy.I stwierdził,że ja jak zwykle muszę postawić na swoim.Pytałam się a jak z Sabinką a on na to,że to była pomyłka.No i wiecie co mam satysfakcję,że wyszło na moim.I jak odchodziłam od niego to mu powiedziałam,ze kiedyś zrozumie swój błąd.No i proszę.Były wystawki więc przy okazji pozbieraliśmy ja odkurzać i telewizor,Tom fotel i kanapę.Wiecie chciałam mu tyle rzeczy powiedzieć co mnie bolało ale tak między wersami to wtrącałam.Jutro ma mi przywieść te rzeczy.No ciekawa jestem jak to będzie? A wiecie co ?Ten storczyk od Tomka uschnął prawie i niedawno zaczął puszczać nowe pędy-ciekawe powrót do przeszłości?Nie wiem ciężko by było ale czas pokarze.A P milczy nadal:(
Uciekam spać bo o 4,30 pobudka-pozdrawiam
mate1
15 października 2010, 15:38Ja powiem tylko tyle nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Zresztą co można myśleć o facecie co już raz poszedł z inną. Pozdrawiam
bojamamcel
15 października 2010, 07:44Ach ci mężczyźni ...
bojamamcel
15 października 2010, 07:44Ach ci mężczyźni ...