Stałym towarzyszką -za to,ze jesteście ze mną i we mnie wierzycie.Bo ja już w nic nie wierzę a szczególnie w siebie.Jak każdy facet daje mi odczuć,ze jestem do niczego,że 99,9% chodzi tylko o jedno.Słucham kawałków Sary Brigton i ryczę-znowu jak co wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=Rgf6ny_K38Y&NR=1
Ćwiczeń bark,dieta może być bo dziś w pracy byłam do 17 wyjątkowo.
Jutro musi być siłownia-mam nadzieję,ze się wyrobię bo może znajomy wpadnie-ale wolałabym,żeby nie bo znowu go wyrzucę tak jak ostatnio.
Mariolka-czyli M zaproponował mi wypad do Paryża-przeraża on mnie tekstami,ze czek na mnie itd.Koleżanka mi wczoraj pisała,że mnie odwiedzić chce w święta fajnie by było:) Bartuś ma dziewczynę i fajnie mam nadzieję,że to już ta właściwa.I odezwał się do mnie Tom-a tak na marginesie jego orchidea po roku w końcu zakwitła....a od Bartka chyba już 5 raz w roku.
Miałam nic nie pisać a tak wiele wyszło.
Dobranoc.
koteczekk
25 marca 2011, 10:52Nie smuć się Kochana. jesteś wspaniałą osóbką i nie przejmuj się gadaniem facetów. wszystko się ułoży. musisz pokazać innym,że jesteś silna i że zawsze dasz radę. trzymam kciuki ;*
Julietta21
25 marca 2011, 00:18Oj Asieńka sama mi nie raz pisałaś,że z facetami mamy niemalże podobne sytuacje:p ale Ty widze łamiesz serducho za serduchem:D Kochana wierzę,że naprawdę i na nas przyjdzie właściwa pora...chcę w to wierzyć!! Tobie życzę jak najlepiej,nie załamuj się wagą..być moze masz zastój ,pisałaś,ze waga ładnie spadała:):*ściskam mocno
irishcoffee
25 marca 2011, 00:08cenić siebie samego a potem pokazać to innym. Trzymaj się, kiepski nastrój przejdzie!
Kaczorr
24 marca 2011, 22:30Nie przejmuj się wielu facetów to kretyni co sami nie zdaja sobie sprawy co robia i mówią :) jestes na pewno super! :))
Kaczorr
24 marca 2011, 22:30Nie przejmuj się wielu facetów to kretyni co sami nie zdaja sobie sprawy co robia i mówią :) jestes na pewno super! :))