Jedna z Vitalijek Pulchniutka1986 przypomniała mi wczoraj,że nie było mnie tu aż 2 dni:) Tak się więc melduję.
Samopoczucie słabe,dalej się kiepsko czuję,szczególnie rano.Dieta hmmm coś jem,ale ile na wadze to nie wiem bo mi baterie siadły.
Dziś mam egzamin z języka niderlandzkiego i znowu się stresuje,mam nadzieję,ze jakoś to będzie.
Relacje z Moim hmm,no takie sobie.W poniedziałek dzwonił się spytać jak się czuję,a jego korzonki bolą i jakoś nie w humorze.Prawie byśmy się wczoraj pokłócili bo najpierw mówił,że wpadnie mi coś zrobić a potem,że nie bo go boli.Rozumiem.Ale było mi przykro.Zadzwoniłam do Toma i przyszedł mi to zrobić.i znowu się nasłuchałam z czego chce schudnąć,ze ciągle diety a potem chora........
Znowu pogoda nawala cały czas pada a nawet nie wiem w co się ubrać na egzamin.No i ta ciągła zmiana ciśnienia,może i to ma wpływ na moje słabe samopoczucie.
Ok.kończę idę na godzinkę się położyć i potem na egzamin.
pozdrawiam
ANULA51
22 czerwca 2011, 19:42niderlandzki jest trudnym jezykiem ale ja ze sluchu juz nawet lapie wszystkie prawie slowka :) gorzej z francuskim:) bo belgia ma dwa jezyki urzedowe :/ bedzie dobrze na egzaminie nie stresuj sie i wyspij sie dobrze :))) w belgii tak samo z pogoda jaw holandii raz slonce raz deszcz :/
MOniKA2708
22 czerwca 2011, 17:51i napisz potem jak Ci poszlo :)
Kasia.kasia5
22 czerwca 2011, 17:39Moze powinnas sie zbadac albo dobrac diete razem z dietetykiem, bo cos marniutko ostatnio sie czujesz a na dodatek zemdlalas wiec uwazaj na siebie:))) pozdrawiam
MajowaStokrotka
22 czerwca 2011, 17:31Powodzenia:)
Dana40
22 czerwca 2011, 17:07Asiu.