Witam
Dzień zaliczony pozytywnie.
W pracy jak zwykle do 12.Potem obiad.
Poopalałam się z godzinkę na balkonie i pojechałam sobie na rowerku na zakupy.
Dalej się słabo jakoś tak czuję,może to znowu przez dietę?pogodę?
Jako tako diety specjalnej nie mam,jem po prostu wszystko,oprócz słodyczy,chleba.Waga minimalnie ale spada i to jest najważniejsze.Niestety jakoś nie mam siły na ćwiczenia:(
Słonko już wróciło i napisał do mnie na nk.Bardzo się ucieszyłam i od razu humorek się poprawił bo jakoś nie wierzyłam w to,że się odezwie.Nie wiadomo kiedy się zobaczymy bo teraz mają najazd z Pl.No to na tyle.Pozdrawiam i miłej nocki....
Dana40
1 lipca 2011, 20:09Najważniejsze,ze optymistycznie u ciebie i tak trzymaj .