Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aż wstyd


Witam
Z dietą aż do świąd szło super.A przez te święta szlag trafił dietę.Waga poszła w górę i znowu trzeba od nowa zaczynać.Kurcze.Zmieniłam pasek na następny cel 65 kg.Ale powoli tracę wiarę,że to osiągnę.Jutro znowu basen,trzeba coś robić.Dobrze,że jest pogoda to do pracy na rowerku śmigam.No i nic nie kupować słodkiego,tylko owoce i warzywa.Teraz mam nocki to trudno trochę z tą dietą,ale w pracy nic nie jem.Ciekawa jestem jaką będę miała zmianę w przyszłym tygodniu.System zmianowy jest męczący.
NO znajomość się rozwija.Randka była udana trzy godzinny spacer po lesie.Spodobaliśmy sie sobie i godzinami klikamy na necie.Fajnie nam się rozmawia i nie nalezy do tych co tylko im sex w głowie a dla mnie to jest ważne,no i nie pali papierosów.A mój Anioł już ze mną nie gada bo stwierdził że to będzie najlepsze jak zerwiemy wszystkie kontakty.Trochę przykro ale trudno.Będzie mi go brakować,ale podobno on jest szcześliwy że kogoś znalazłam i wierzy,że mi się uda być szczęśliwa>
No i za niedługo wkońcu zaczne ten remont domu,od kolezanki mąż może mi to zrobi dzisiaj mam mieć odpowiedz.Więc KOCHANE  wszystko zaczyna się układać tylko żeby jeszcze waga spadała i dietka była trzymana.POZDRAWIAM
  • syndy351970

    syndy351970

    20 kwietnia 2009, 11:40

    hejka.Dla nowej miłości bedziesz chciała wyglądac jak najlepiej więc gwarantuje Ci że waga bedzie spadać jak stwierdzisz że sie zakochałaś.Życze aby wszystko Ci się układało jak najlepiej.Pozdrawiam serdecznie

  • kasik89

    kasik89

    19 kwietnia 2009, 07:35

    To super że się wszystko układa:) Dieta i ćwiczenia też na pewno jeszcze lepsze będą za sprawą nowego mężczyzny:)pozdrawiam:)

  • Pikolla

    Pikolla

    18 kwietnia 2009, 12:36

    Nie śledziłam od początku Twojego pamiętnika ,więc nie jestem w temacie ,ale czytam coś o udanej randce ! no,no gratuluję :) Nowa miłość motywuje i chce się fajnie wyglądać ,a to może pomóc w diecie .Pozdrawiam .