Na początku Przepraszam WAS KOCHANI za wczorajsze wpisy.Takie dołujące.Zupełnie nie wiem czemu się tak wczoraj rozkleiłam aż jest mi głupio.Dziękuję,że jesteście dla mnie słoneczkami i mam się komu wyżalić i ma mnie kto ochrzanić.
Oczywiście po weekendzie waga poszła w górę więc dziś dzień prawie nic nie jedzenia.Na razie zjadłam tylko brzoskwinię no i może zjem jeszcze jakiś owoc o 18.A tak to dużo piję herbatki i wody.mam nadzieję,że szybko stracę to co mi przybyło w weekend.Wczoraj jeszcze wieczorem pograłam w kometkę no i od razy humor mi się poprawił.Nawet całą noc przespałam.Dziś tez poćwiczyłam 20 min a wieczorem tez sobie pogram.Trzeba coś robić żeby nie myśleć o jedzeniu.
W tym tygodniu jeszcze czekają mnie urodzinki przyjaciółki więc znowu troszeczkę zawalę dietkę.Ciekawa jestem czy mi coś powie bo dawno mnie nie widziała.Miło by było gdyby powiedziała,że schudłam. Miło jest słyszeć taki tekst.
Słyszałyście o dicie wg faz księżyca? No bo teraz jak przybywa księżyca jest nam łatwo przytyć z niczego więc musimy się bardzo pilnować z tym co jemy.Ale nie ma się co martwić bo po pełni waga będzie znowu szybko spadać.I wtedy dieta daje najlepsze efekty.No u mnie @ wtedy następuje, więc i zazwyczaj zaczynam dietkę.Ale się dziś rozpisałam.Miłego tygodnia Wam Życzę.Asia