Dzisiejsza głodówka zaliczona.Po weekendzikowym obżarstwie to mi się należało.Jutro już będzie dzień dietkowy.Humorek już mi się poprawił.Ćwiczonka były takie ogólne z 20 min.
Napisał Mariusz i spotkaliśmy się.On mi się dzisiaj znowu tak podobał.Pogadaliśmy o ćwiczeniach stwierdził,że mam niezłą kondycję jak w ciągu godz przepłynę kilometr i że najlepiej biegać z rana przed śniadaniem bo wtedy się więcej spali tłuszczu.Zamienia on się w mięśnie.Może następnym razem ja go wyciągnę na rower?Wiecie co nawet nasi wspólni znajomi nie wiedzą,że my się spotykamy tak sam na sam.To taka tajemnica:)Spodnie w których dawno nie chodziłam zrobiły się luźne.Super.
a jeszcze jedno doradźcie mi co mam kupić na urodziny 32 mojej przyjaciółce,bo brak mi pomysłów.
Tak więc:W nowy tydzień z humorkiemno i z nadzieją,że wagowo i dietkowo będzie dobrze czego sobie i Wam życzę
anekdzbanek22
4 sierpnia 2009, 07:30kupiłabym jej jakiś zestaw świeczek lub coś w tym stylu, czy Mariusz to Anioł?
eliza1973
4 sierpnia 2009, 07:08kurcze tak do siebie ciagniecie chcialabym zeby wkoncu przejrzal na oczy .....bardzo ci tego zycze a co do przyjaciolki to nie mam pojecia co lubi ciezko doradzic jak nie znasz osoby moja to uwielbia ciuchy i kosmetyki wiec napewno cos z tych rzeczy bym zakupila a ty pomysl co lubi twoja psiapsiolka
Cocainee
4 sierpnia 2009, 07:02pamiętaj,ze nie jestes sama. Są nas tutaj miliony i zawsze możesz liczyc na wsparcie wiec sie dołuj ile chcesz bo i tak zawsze któraś Cię pocieszy:))Nie ma czasu na smutki trzeba brac się za siebie bo to przyniesie lepsze efekty niż dołowanie się. Mam taki sam cel jak Ty i wierzę, że się uda i to wkrótce. W końcu co to jest schudnąć tych parę kilogramów!!;)))
lemoniadka
3 sierpnia 2009, 22:29No to ja trzymam kciuki za ciebie i tego Mariusza. On ci się podoba, ty mu pewnie też coś z tego może będzie. ;***;)
Szarlotka7711
3 sierpnia 2009, 21:56Trzymaj się jestem z Tobą.