Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zapracowana-ale szykują się zmiany.....+fotki


Kochane

Dawno mnie tu nie było....wszystko spowodowane brakiem diety i zapracowaniem.U mnie bardzo dużo pracy czasem wracam wieczorem do domu.Moja koleżanka wcześniej musiała iść na urlop bo jej tata zmarł a potem brała ślub.Tak wiec cały inpak był na mojej głowie a na domiar wszystkiego dużo pracy...a ludzi brakuje...Musiałam ogarnąć wszystko by się wyrobić,,,Ale dałam radę no i musiałam częściej używać holenderskiego by wszystko pozałatwiać....Ale chyba dałam sobie świetnie radę bo moja firma chce dać mi kontrakt na stałe...czyli nie będę pracować przez pośrednika....Taki kontakt daje więcej możliwości np,że nie będą mnie mogli szybko zwolnić.....Tak wiec Hooymans dla kilku osób robi kurs języka 18 godzin -języka technicznego pomocnego w pracy....Tak więc muszę się do tego przyłożyć...No i do tego jeszcze zaczęła się szkoła-2 razy w tygodniu...Dobrze,że to już ostatni semestr bo teraz trudniej mi być na zajęciach skoro tyle pracy....Sama już zauważyłam ,że bardzo dużo rozmawiam po holendersku i coraz lepiej mi to idzie ,,,nawet parę osób które mnie nie znają mówią,że dobrze umiem....o fakt te ponad 9 miesięcy z Moim dużo robi...Nawet będąc w Pl zapominam się i po holendersku mówię....

W piątek wróciliśmy z Pl.Elten był pierwszy raz....trochę marudził bo nie bardzo miał z kim porozmawiać po angielsku.....Smakowało mu piwo Tyskie i jedzenie w restauracjach oraz wizyta w parku wodnym.Byliśmy też w Katowicach i na Gwarkach.Trochę mu też powietrze nie służyło bo częsciej miał ataki astmy...Oczywiście nie odbyło się bez kłótni.....Wiadomo człowiek który całe życie mieszkał w mieście nie zrozumie ludzi ze wsi....Ale ogólnie było fajnie tylko szkoda,że tak krótko....Ale jeszcze mam tydzień urlopu...tak więc mam czas na fitness i naukę....

Co do diety to słabo.....Waga w normie .Umówiłam się na piątek na pomiary....To chyba tyle pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję,że będę częściej znów pisać....I ,że ktoś mnie jeszcze odwiedza....zostawcie coś po sobie...A na koniec kilka fotek:)

  • RapsberryAnn

    RapsberryAnn

    20 września 2016, 10:04

    serio masz tyle lat ile na pasku? :) wyglądasz młodziej!

    • asik77

      asik77

      20 września 2016, 10:08

      tak w jestem rocznik 77 :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      20 września 2016, 11:32

      dzisiaj wiekszośc kobiet wygląda młodo. mi daja czasem 10 lat mniej, co uważam za grubą przesadę ;)

  • gosiaczek9159

    gosiaczek9159

    19 września 2016, 23:30

    Piekna para, pozdrawiam goraca x

  • poszukujaca

    poszukujaca

    19 września 2016, 20:31

    Promieniejesz;)) Oby tak dalej;)

    • asik77

      asik77

      19 września 2016, 21:46

      dziękuję

  • ZapachDukana

    ZapachDukana

    19 września 2016, 19:24

    Gratuluję kontraktu i postępów w nauce holenderskiego. U mnie holenderski stoi w miejscu....

  • zlazona

    zlazona

    19 września 2016, 15:53

    Faceci to inny gatunek i to, czy z tego czy innego kraju to mało istotne

    • ZapachDukana

      ZapachDukana

      19 września 2016, 19:22

      Szkoda ze nie mogę kliknąć "Lubie to"

  • chocobunia

    chocobunia

    19 września 2016, 15:45

    Bardzo ładnie wyglądasz :) Twoja noga na koturnie wygląda świetnie :) . Różnica mentalna pomiędzy polakami a holendrami jest spora ale w związkach po kilku latach bardzo się zaciera :) -wiem z wlasnego doświadczenia ;). Obyś szybko dostała stały kontrakt to również spore zabezpieczenie :*

    • asik77

      asik77

      19 września 2016, 15:55

      dziękuję a Ty też masz Holendra?

    • chocobunia

      chocobunia

      19 września 2016, 16:04

      Tak mój mąż jest wiatrakiem :D

    • asik77

      asik77

      19 września 2016, 16:06

      :)

  • ar1es1

    ar1es1

    19 września 2016, 12:22

    Zdolniacha z Ciebie.Gratuluję kontraktu!Fajnie urlop spędziłaś a kłótnie w związku to norma;) Pozdrawiam.

    • asik77

      asik77

      19 września 2016, 12:35

      jeszcze nie dostałam