Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ale śpiacy dzień


   Dzisiaj chuba dopiero dopadło zmęczenie po tych wszystkich świetach bo normalnie prawie śpie na stojaco oj niewiem jak wytrzymam cały dzień . 
MIAŁAM ĆWICZYĆ ALE CHYBA CHĘCI JAKOŚ POSZŁY W LAS MUZYCZKE PUSZCZAM TO MOŻE TO SPANIE  odejdzie haha . 
   plan na dziś
 śniadanko jogurt naturalny z musli
 obiadek  sałatka wielowarzywna i 2 kromki chlebka chrupkiego
 podwieczorek jabłko i mandarynka
  kolacja 2 kromki chlebka razowego z szynką i pomidorem
  mam nadzieję że nic wiecej mnie nie skusi i  na troche ruchu
    A jak tam wam idzie  pozdrowionka vitalijki
  • duszek646

    duszek646

    4 stycznia 2008, 08:40

    Widze ,że idzie ci całkiem nieżle.Ja też narazie idzie jakoś powoli ,nawet zaczełam ćwiczenia A6W.Wiesz nieraz tez tak mam jak cały tydzień biegam naokrągło to dopiero po 2 -3 dniach czuje zmęczenie.pozdrawiam buziaki .pa