Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: zdrówka naszym babciom
21 stycznia 2008
No i po niedzieli troszke za dużo zjadłam ale waga się nie zmieniłam (naszczęście ) . Wczoraj z dzieć mi byliśmy u teściowej z dziećmi złożyły już życzenia , bo dziś nie będzie jak pojechać . Dzieciaczki pół dnia rysowały dla babci laurki ale sie napracowały. Także dziś zdrówka dla naszych babć . A co tam dziś u mnie po dietkowemu śniadanko jogurt z musli obiadek zupka fasolowa z wczoraj podwieczorek jabłko kolacja 2 kromki chlebka z szynką i pomidorem godzinka ćwiczeń i 13 dzien a6w no to lece poczytac wasze pamiętniczki pozdrowionka
się zapowiada również, ból głowy trzymał do nocy więc nic takiego nie zjadłam a na drugi dzień uważałam co jadłam żeby nie powrócił.Tak więc też zaczynam dietkowy tydzień i mam nadzieję że mi się uda.Tobie też życzę powodzonka i trzymam kciuki mocno,mocno.Pozdrowionka
Eleyna
22 stycznia 2008, 09:29a dzis Dzien Dziadka, pozdrawiam serdecznie, milusiego wtorku
duszek646
22 stycznia 2008, 08:53Cześć słoneczko weszłam na naszą -klase masz tam bardzo ładne zdjęcie z dziećmi :) pozdrawiam
majorkawsc
21 stycznia 2008, 20:42i mam nadzieję,że ta niewłaściwa droga obżrstwa i to slidnego jest już za mną ...dziękuję za wsparcie i trzyamm kciuki za Ciebie.
tygrysekwpaski
21 stycznia 2008, 15:18pozdrawiam serdecznie:)
AniaRybka
21 stycznia 2008, 09:46Ja też nagrzeszyłam bardzo w weekend. Ale od dziś sztama! Pozdrowienia i udanego tygodnia :)
exzonka
21 stycznia 2008, 09:41się zapowiada również, ból głowy trzymał do nocy więc nic takiego nie zjadłam a na drugi dzień uważałam co jadłam żeby nie powrócił.Tak więc też zaczynam dietkowy tydzień i mam nadzieję że mi się uda.Tobie też życzę powodzonka i trzymam kciuki mocno,mocno.Pozdrowionka